Zdecydowanie przekonaliście mnie do tego, że nie ma sensu tworzyć równocześnie czegoś obok. Jeżeli zakładać, to od razu.
Niemniej jednak obawy wyrażone przez Wojtka oraz jego przywiązanie do PZA (z którym się częściowo identyfikuję) potwierdzają też moje obawy dotyczące rozłamu. Trzeba się więc liczyć z tym, że nowa federacja będzie może bardziej adekwatna do naszych działań, pewnie bardziej prężna, ale (przynajmniej na początku) mniej liczna...

Jest jeszcze jedna kwestia - pytanie do Jacoosia i innych. Wiem, że jest to kwestia techniczna i może późniejsza, ale mogąca spowodować znaczące komplikacje..
Skąd wiemy, że gdy stworzymy nową organizację, (nawet zrzeszającą znaczącą liczbę grotołazów) to TPN uzna nas jako stronę do rozmów w sprawie udostępniania jaskiń? Czy ktoś wie w jaki sposób Park może nas uznać za partnera w tej kwestii? Może istnieje jakieś prawo, które to reguluje, a TPN nie będzie mógł uznać nowej federacji mimo najlepszych chęci - tak jak w przypadku nowego rozporządzenia w sprawie uprawnień...

Nie chcę rozpraszać dyskusji na szczegółach, ale warto się też nad tym zastanowić. Bo gdy stworzymy federację, a udostępnić nam jaskiń nie będzie można... Czy partnera w tej kwestii wybiera sobie TPN uznaniowo, czy to zależy od liczby członków - i czy aby na pewno?

Jeżeli Waszym zdaniem nie jest to problem, to mnie uspokójcie...
Pozdrawiam,
Paweł Kroh