Re: jaka nowa federacja?
Autor:
kro_pa (---.autocom.pl)
Data: 13 Mar 2006 - 10:10:38
Pisząc mój post przypuszczałem, że jest tak jak napisał Jacooś. Tworzenie organizacji mającej na celu tylko działania zagraniczne nie ma sensu, do takiej federacji z całą pewnością nie wejdzie mój (skąd inąd dość prężny) klub, bo prawie nie działa za granicą. To spowodowałoby polaryzację z całą pewnością.
Dlatego więc sądzę, że mamy tu rzeczywiście pierwszą ostateczną odpowiedź na to, czy jako związek sportowy czy nie.. Po prostu ten techniczny aspekt sprawy jest zamnknięty - towrzymy nowy związek sportowy, a nie inny charakter federacji. Dlatego też wyjaśnienia Jacoosia i Marka (za pośrednictwem Ditty) ucieszyły mnie, bo możemy zamknąć tą kwestię i iść dalej...
Nie powiem, nagłe malkontenctwo Jacoosia też mnie zaskoczyło. Jacooś, tak jak napisałem wyżej - Twoje wyjaśnienia nie negują celowości tworzenia nowego związku tylko określają nam już konkretny kierunek. Tylko się cieszyć...
Jeżeli chodzi o kluby... Tradycja działania w klubach w Polsce jest tak silna, że nie widzę innej możliwości. Zresztą, podobnie jak Marcin, nie bardzo wyobrażam sobie rezygnację z tradycji mojego klubu. Tak więc zdecydowanie opowiadam się za konwencją stowarzyszenia stowarzyszeń. Wydaje mi się zresztą, że to zmniejszy nakład pracy i koszty funkcjonowania "centrali" bo znaczna część biurokracji będzie w klubach, tak jak jest obecnie.
Czy jest jakiś częściowo narzucony przez prawo szablon stowarzyszenia dla związku sportowego, czy wszystko od podstaw mamy stworzyć sami?
A nazwa.. hmm... skrót "pzaj" brzmi dość humorystycznie
pozdrawiam
Paweł Kroh