Re: jaka nowa federacja?
Autor:
Ditta (---.icpnet.pl)
Data: 13 Mar 2006 - 01:21:17
Do Jacoosia raz jeszcze: jest mi bardzo przykro, ze splyciles nasza dyskusje do rozmowy o niczym oraz podsumowales jako dyskusje o stworzeniu organizacji, ktora mialaby dzialac poza Tatrami, choc jeszcze pare dni temu uznales ten watek za bardzo wazny na naszym forum. Nie bede wypowiadac sie za innych - ale ja mialam na mysli jaskinie tatrzanskie.
Co do zezwolen w Tatrach i ustawy nie musisz mi odpowiadac na moje pytanie, bo odpowiedzial mi na nie pare dni temu w rozmowie telefonicznej Marek Wierzbowski (i tu jednak pocieszajaca wiadomosc dla Pawla): jesli stworzymy federacje, ktora bedzie zwiazkiem sportowym przy Ministerstwie Sportu to my bedziemy organem wydajacym karte taternika (a jak jeszcze sobie wpiszemy w dzialalnosc statutowa alpinizm podziemny, pojecia ktorego nie ma w ogole w statucie PZA, to mysle, ze w ogole nie bedzie dyskusji na ten temat).
Mam wielka nadzieje, ze nie jest tak, ze dopoki na poczatku tej dyskusji dzielilismy sie na zwolennikow federacji niezaleznej od Ministerstwa Sportu i zwolennikow zwiazku sportowego zaleznego od MS, to zarowno przeciwnikom KTJ, jak i jego zwolennikom bylo to reke, bo jedna i druga strona mogla sobie zarzucic niechec do zmian na lepsze.
Dlaczego napisales taki list w momencie, gdy napisalam, ze jesli chcemy stworzyc nowa federacje i sie nie podzielic to najwiecej argumentow jest za jej sportowym charakterem pod Ministerstwem Sportu, zwlaszcza ze Pawel rowniez nie pisal juz o organizacji niezaleznej od MS, ale o zwiazku sportowym? Niewiem, ale mam nadzieje, ze nie chciales rozmyc dyskusji.
Poza tym jest tak, jak Marcin napisal: jesli ludzie nie beda tego chciec, to nic na sile nie mozna robic.
Do Marcina: jestem dalej za tym, zeby zrzeszac kluby, a nie ludzi.
Pozdrawiam serdecznie
Ditta Kicinska