Re: "Upaństwowienie" (nacjonalizacja?) instruktorów
Autor: (---.autocom.pl)
Data: 02 Mar 2006 - 16:04:32
dred Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wydaje mi sie ze ustawa dotyczy tylko "sportowcow"
> zrzeszonych w zwiazku sportowym PZA.
> Zakladajac ze srodowisko jaskiniowe wystepuje z
> tych struktur i tworzy wlasna organizacje,
> federacje czy jak to nazwac. I w tym momencie juz
> nie jestesmy sportowcami wiec ustawa nas nic nie
> interesuje.
> A pieniadze to inna sprawa. No coz cos za cos.
> Pozdrawiam
> Dred
No żartujesz chyba?
W ustawie wyraźnie jest napisane:
"Art. 53 pkt2. Uprawianie alpinizmu jaskiniowego wymaga posiadania odpowiednich kwalifikacji potwierdzonych stosownym dokumentem oraz przestrzegania zasad bezpieczeństwa. "
To nie ma znaczenia czy ten rodzaj działalności nazwiesz inaczej, nie ma znaczenie nazwanie go sportem, turystyką, czy speleologią, wg prawa jest to alpinizm jaskiniowy, a uprawiając go, niezależnie czy należysz do jakiejś organizacji czy nie, podlegasz ustawie. Ustawa dotyczy obywateli Polski. Zawsze można przyjąć obywatelstwo innego kraju wtedy nie dotyczą cię niektóre polskie prawa. To nie PZA napisało tą ustawę, to nie jest wewnętrzne prawo PZA to jest prawo polskie obowiązujące wszystkich Polaków.
Założenie oddzielnej organizacji speleologów, szambonurów czy czołgaczy jaskiniowych nic nie zmieni poza tym, że może się rozszerzyć na więcej organizacji możliwość wydawania kart taternika.
Swoją drogą ciekawe, ze wśród działających w klubach ludzi często słyszę o zjednoczeniu o wspólnym działaniu. Za to na forum ciągle komuś to PZA przeszkadza. Ja się pytam więc w czym?