Re: Hit sezonu!
Autor:
Ditta Kicińska (---.icpnet.pl)
Data: 17 Feb 2010 - 22:34:09
"Ostatnio modne się zrobiły imprezy dla firm o charakterze ,, ekologicznym". Firma przeznacza na to nieraz sporą kasę.Pytanie co komuś wpadnie do głowy i czy trafi na podatny grunt! może TPN - nie jest tu takowym podatnym - ale inne rejony kraju już tak. idę o zakład że jeśli firma umotywuje to odpowiednio i zaręczy że przekaże kasę na ,, ochronę przyrody" w danej gminie - to uzyska wymagane pozwolenie na zwiedzenie takowej jaskini ( np studnisko) z tgzw .. palcem w ...!"
I tak jak mówiłem - o ile jaskinie znajdujące się na terenie prawem chronionym - są powiedzmy jako tako chronione - to już te na terenie prywatnym bądź ogólnie dostępnym - nie!"
To zależy jaka jaskinia, np. Nietoperzowa jest chroniona przez właścicieli.
Prędzej czy później prywatni właściciele będą musieli chronić jaskinie znajdujące się na ich terenie.
2 lata temu próbowaliśmy (jako jedna z wielu federacji w FSE) wpłynąć na zmianę prawa (http://www.pza.org.pl/news.acs?id=149316), ale z tego, niestety, nic nie wyszło (co nie oznacza, że Komisja Ochrony Jaskiń FSE się poddała).
"A to że ktoś wchodzi do takowej jaskini , bądź podobnego obiektu - nie oznacza że od razu wywołuje tam zniszczenia i dewastuje go."
Ja tak przecież nie twierdzę. Ci co odwiedzają jaskinię - to jedno, ci co się nią opiekują, czy kontrolują stan czystości i nie tylko (tak jak ostatnio np. prowadzona inwentaryzacja aktualnego stanu przyrodniczego w jaskiniach Tatr) to drugie.
"Jako środowisko staramy się dbać o jaskinie - ale wyraźnie traktujemy innych jako intruzów , którzy nie maja prawa się ,, naszymi" jaskiniami interesować!"
Nie do końca masz rację. Znamy się lat naście i dobrze wiesz, że najbardziej związana z jaskiniami jestem naukowo (czyli formalnie - niezależnie od zezwoleń na taternictwo jaskiniowe, praktycznie oczywiście nie - bo bez ludzi z naszego środowiska tego bym nie była w stanie robić). Będąc w KTJ jednak widzę ile czasu, i ile wysiłków kosztują starania o udostępnienie jaskiń dla taternictwa jaskiniowego i jak bardzo - o czym sam wspominałeś wcześniej - takie dzikie wyjścia do jaskiń wpływają w sposób negatywny na ostateczny wynik.
Piszę w tej chwili o Tatrach, gdzie dużo tych jaskiń nie jest udostępnionych.
Na Jurze - łatwy dostęp do jaskiń (poza nielicznymi) powoduje, że wszyscy w nich robią co chcą - z tego co możemy zauważyć.
Zarzucasz nam (jako całemu środowisku), że traktujemy innych jak intruzów - a sam tutaj bardzo ostro skrytykowałeś instruktorów, którzy chcieli pokazać Studnisko tym innym....
a w takich Tatrach póki co - zwiedzanie jaskiń przez tych innych - jest niezgodne z prawem (zresztą wszędzie, gdzie trzeba korzystać z technik alpinistycznych, zgodnie z rozporządzeniem).
Ponadto mało mamy jaskiń i mało jest nas tak naprawdę - grotołazów.
Im więcej podmiotów, tym większy problem jeśli chodzi o udostępnianie jaskiń - a więc strata dla wszystkich.
Jaki problem jest w tym, aby przyłączyć się do jakiegoś klubu speleologicznego?
"Sami zaś jako środowisko - pierzemy ,, nasze" brudy we własnym gronie i łamiąc obowiązujące prawo - skupiamy się tylko na tych - w sumie nielicznych przypadkach- gdzie to INNI - są winnymi!"
Byłeś zadowolony z odpowiedzi jaką Tobie wysłaliśmy mailem po wyjaśnieniach z instruktorami pokazanych na filmie z akcją w Studnisku, zaś o tych co byli nielegalnie w Miętusiej - sam nie wyraziłeś się najlepiej.
A więc o co Tobie chodzi?
"Czy przeskoczymy owych ,, innych" w jaskiniach - raczej nie. Może uda się proceder ograniczyć- ale wszyscy wiemy że owoc zakazany... , a tym bardziej dobrze opłacony.....!"
no właśnie
napisałam o tym wcześniej, problem jest większy z tymi co chcą raz zobaczyć jaskinię za duże pieniądze, czy z tymi, którzy chcą na tym zarabiać? moim zdaniem z tymi drugimi
"Czy przeskoczymy ekipy prowadzone przez pracowników parku ?? Lub imprezy prowadzone przez członków TOPR ?
Do niedawna przy Lejowej był cennik - dla osób prywatnych , dla imprez firmowych ...oraz dla imprez prowadzonych przez TOPR-owców!
SOOOOOOOOOOOOOry - my się będziemy pilnować , a proceder będzie kwitł ! BO Swój - Swojego nie ruszy ! Nie w tym kraju"
ale zawsze można z tym walczyć, i właściwie trzeba (tylko potem znowu nam zarzucisz: "Jako środowisko staramy się dbać o jaskinie - ale wyraźnie traktujemy innych jako intruzów , którzy nie maja prawa się ,, naszymi" jaskiniami interesować")
pozdrawiam serdecznie
Ditta
Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2010-02-17 22:38 przez Ditta Kicińska.