prawde mowiac troche to tak odebralem, i wlasnie dlatego chcialem temperature nieco obnizyc, bo mialem wrazenie, ze sa tu pewne skroty myslowe prowadzace do niejednoznacznosci.
teraz wszystko jasne, piwko na zgode
tak czy inaczej jestem pewien, ze stoimy po tej samej stronie i dazymy do tego samego, fakt ze roznymi drogami. kto mial racje bedziemy mogli ocenic po dluzszym czasie.