Autor:
Zaba_far (---.181.13.171.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Myślę, że betonowanie lub kratowanie wejść jest najgorszym z możliwych rozwiązań. Zrobimy problem z dostępem tylko sobie. Gwarantuję wam, że jak ktoś będzie się chciał dostać do środka to sobie poradzi (i to nie za pomocą młotów udarowych). A jak komuś się chciało wejść wgłąb Małej żeby poobcinać liny to pomyślcie jaki numer może zrobić z kratą (np. zablokowanie zamka). Pół biedy jeśli w środku nikogo nie będzie... Ale skucha może spotkać ekipę idącą na zaplanowaną akcję z worami... a tu nie ma gdzie wsadzić klucza.
Poza tym odnoszę wrażenie, że z każdym rokiem chodzi coraz mniej ludzi, nie wiem czy to dobrze czy źle, ale zamknięcie dziur i udostępnianie klucza na pewno nie wpłynie dodatnio na popularność grotołażenia.