Re: Wandalizm czy coś więcej?
Autor:
Krzysztof Dudziński (---.xdsl.centertel.pl)
Data: 10 Nov 2011 - 23:24:31
Osobiście nie interesuje mnie kto i dlaczego zniszczył liny w Małej, jak pisałem różne podobne zdarzenia na przestrzeni lat się zdarzały i niestety zdarzać się będa a motywy tych działań były i są bardzo różne. Nie przenikniemy psychiki ich autorów.
Zamknięcie ciekawszych obiektów jaskiniowych w Tatrach pl nie jest prostym rozwiązaniem jak sugeruje Marcin, bo gdyby tak było, te jaskinie już dawno byłyby zamknięte. Potrzeba dużo czasu aby zmienić sposób myślenia na ten temat przez ludzi z TPN, KTJ jak i samych grotołazów. Przez wiele dekad przyzwyczailiśmy się jako grotołazi do swobodnego stylu działania w polskich jaskiniach i do braku jakichkolwiek ograniczeń.
Teraz rzucone hasło: "zamykamy jaskinie" rodzi od razu naturalny sprzeciw bo kojarzy się nam z ograniczeniem tych swobód i wolności którą tak bardzo cenimy. Zamkniecie jaskiń w moim zamyśle nie ma nas grotołazów pozbawić w ogóle dostępu do nich ale przede wszystkim ma uruchomić system większego nadzoru nad wejściami do tych jaskiń. Tylko w ten sposób unikniemy wejść takich dzikich grup, które śmiecą i niszczą sprzęt. Np. za taka jaskinie Małą odpowiadałby N.Sącz (czyli eksploratorzy) i ten klub trzymałby "w łapie" klucz do dziury. Oczywiście wejścia innych grup niż eksploratorzy byłyby nieco utrudnione poprzez sam fakt kontaktu z "nadzorcami" i dogadywaniu się ale aby zyskać na bezpieczeństwie, komforcie i estetyce naszych działań musimy poświecić trochę z naszych swobód. Takie czasy nie ma nic za darmo.
Jeśli macie ciekawsze pomysły to podzielcie się nimi.