Re: Wandalizm czy coś więcej?
Autor:
Kuba Nowak (---.tktelekom.pl)
Data: 10 Nov 2011 - 12:06:00
Jedyną jaskinią w Tatrach, która została skutecznie zamknięta i ma opiekę jest Mroźna, ale czy sama jaskinia aż tak na tym skorzystała???
Co do braci Słowaków, to byłem niedawno w Jaskini Bielskiej - dziura fajna, ale po co jaskini sztuczne jeziora? Dla mnie to też jest wandalizm. Człowiek wprowadza zmiany w jaskini z różnymi ideami na ustach lub w głowie, a efekt zawsze jest taki sam - większa lub mniejsza ingerencja w podziemne środowisko.
Nawet jeśli ów (owi) odcinacze lin mieli na względzie uniemożliwienie "masowego zwiedzania" Małej, to nie wzięli pod uwagę, że takie zachowania prowokują wypadek i akcję ratunkową, która często generuje znacznie większą "ingerencję w środowisko", a porzucanie nawet cudzych lin jest, po prostu śmieceniem. Sam nieraz wynosiłem stare, niebezpieczne liny, ale wątpię, żeby te w Małej takie były.
Te nieszczęsne istoty wyglądają mi po prostu na bezrefleksyjnych kretynów, którzy cieszą się jak komuś zrobią na złość, taka kibolska mentalność, dla której nie można znaleźć pozaklinicznego wytłumaczenia.