Zgadzam się z kolegą wyżej. Pionowe zjazdy w jaskiniach są bardzo niebezpieczne, jeżeli nie mamy opanowanych podstaw "obsługi liny" - patrz np. "przepinka" wystarczy, że w złej kolejności zaczniesz się przepinać i se po prostu od liny odpadniesz
nie fajnie nie? Znam przypadek gościa, który zaczął się przepinać i nie dość że zrobił to nie tak jak trzeba, to mało tego nie zabezpieczył się lonżą - mniemam że nasz laik wie o co chodzi
i se po prostu zleciał do studni Wszystkich Świętych. Szczęście że nic mu się nie stało, były to tylko "niewinne" ćwiczenia laika, a studnia miała nie wielką głębokość. A weź wyobraź sobie taką sytuację np, w Jaskini Józefa, czy też Jaskini Spełnionych Marzeń. Wtedy taki wypadek może skończyć się co najwyżej śmiercią, bardzo zresztą bolesną - obejrzyj sobie film Sanctum.
W każdym razie proponuję abyś zaczął od nauki w jakimś klubie, może Speleo Klub Olkusz? Chłopaki na pewną Cię wszystkiego nauczą.