Podczas ostatniego mojego pobytu w Jaskini Józefa - początek listopada – wykonałem prace, które były niezbędne by udostępnić jaskinię. Oznakowałem niebezpieczne miejsca w jaskini, zabezpieczyłem Biały Korytarzyk, wyniosłem na powierzchnię rzeczy pozostawione podczas eksploracji, oznakowałem dojście do jaskini, ba - zamówiłem w nie odległym barze dodatkowe ilości piwa…..
Po powrocie do domu sporządziłem opis dojścia do jaskini i uaktualniłem historię eksploracji jaskini. W niej zapisałem takie słowa: „Jaskinię udostępniłem do zwiedzania od dnia 14 listopada 2010 roku”.
Niestety - początek listopada był okresem apogeum działalności frakcji nietoperzowej na forum. Dlatego też, by nie zaogniać sytuacji, postanowiłem przenieść początek udostępnienia jaskini do zwiedzania…… na pierwsze dni kwietnia 2011 roku.
Adam Sanak

I prawidłowo, także do kwietnia, chyba, że wiosna przyjdzie wcześniej

a w kwietniu udostępnienie zostanie przeniesione jakiej przyczyny
oczywiście szanuję decyzję i idę oddać się zimowej hibernacji jak nietoperek mam nadzieję że obudzę się dopiero na otwarcie.

pozdrawiam

No i bardzo fajnie. W takim razie zamówione piwo pijemy na pobudkę wiosny. I pewnie zaczniemy sezon biwakiem nad Jaskinią Józefa

Wracajac z Klucz zahaczyliśmy o pobliskie
wzgórze gdzie jest jaskinia Józefa -
z tego co widać zero śladów co świadczy że jaskinia
nie jest zwiedzana i ... dobrze bo
nietoperze odpoczna sobie

Byłeś w środku?



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2010-12-18 19:23 przez markpm.

cel naszego wyjazdu był nieco inny - biegówki,
poza tym jesl nawet to nie mieliśmy ze sobą tak długiej liny.

Hmm otwór akurat leży w miejscu, gdzie poruszanie się pieszo nie należy do łatwych, a co dopiero na biegówkach

Nie doceniasz naszych umiejętności narciarskich
wjedziemy na biegówkach choćby na Maczuge Herkulesa

Oto najświeższe informacje z rejonu otworu Jaskini Józefa.
Będąc w niedziele w rejonie otworu Jaskini Józefa stwierdziłem brak jakichkolwiek śladów nart biegowych. Jedyne ślady, to ślady działalności dwu osobowego zespołu, eksploracja powierzchniowa – może pobyt i zwiedzanie jaskini? Moim celem było odszukanie w terenie wytopów, namiary GPS dostałem od Marka „ markpm”.
Zlokalizowałem szczelinę z wydmuchem, o której pisał Michał_J tak: „Według moich obserwacji nietoperze do jaskini józefa dostają się wąską szczeliną z potężnym wywiewem ok 80m na W od otworu…” . Szczelinę tą markpm nazywa „podwójna szczelinka z bluszczem”.
Istotnie szczelina położona jest na zachód od otworu. Odległość oceniam na jakieś sześćdziesiąt metrów. Wysokość położenia wlotu do szczeliny, oraz jej położenie sugerują, że w wyniku ewentualnego połączenia nowo odkrytych korytarzy z Jaskinią Józefa wzrośnie: długość, deniwelacja i rozciągłość jaskini – systemu. Będzie to już, ścisła czołówka Jury w tych zestawieniach.







Drugą część wyjazdu przeznaczyłem na kontrolę wywiewów zlokalizowanych w czasie poprzednich eksploracji powierzchniowych, ale to już inne opowiadanie.
Adam Sanak




Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2010-12-20 14:45 przez Beskidowiec.