no popatrz z tego co mi wiadomo jaskinia miała być udostępniona wiosną przyszłego roku.

Miała być ale nie jest
i pewnie długo jeszcze nie bedzie...
sa to słowa rzucone na wiatr.

Przez wiele miesięcy eksploracji i pomiarów, odczucia, emocje i podejscie do tematu mogło się zmienić u odkrywcy. Lokalizacja bedzie podana na pewno. Kwestję zasad udostępnienia zostawmy Adamowi. Zapewne obie informacje będą podane jednocześnie.

a teraz nie pozostaje nic innego jak cierpliwie czekać

Dzień jedenasty. Eksploracja w górnej części Ukrytego Komina. Pomiary.

Jest to opis pierwszego mojego pobytu w Jaskini Józefa, którym rozpoczynam drugi etap jej eksploracji. Jak pisałem wcześniej „dziesiąty dzień” zakończył pierwszy etap eksploracji JJ. Podczas tej części eksploracji odkryłem, oraz wykonałem opis i plan poznanych rejonów jaskini (zdecydowanej większości). Jednak pozostało jeszcze dużo otwartych problemów, których nie atakowałem, tak z marszu. Są to najczęściej trudno dostępne korytarze, mające kształt wąskich szczelin, lub miejsca do których aby się dostać, należy wykonać ciężkie i niebezpieczne wspinaczki. Drugi etap eksploracji poświęcam więc na zbadanie licznych problemów, które pozostały po pierwszym etapie eksploracji. Nie mogę wykluczyć odkrycia kolejnych większych partii jaskini. W tym wypadku powrócę do pierwszego etapu eksploracji (nowo odkrytych rejonów).

Jedenasty dzień eksploracji spędziłem w rejonie Ukrytego Komina. O eksploracji tej części jaskini już pisałem. Tym razem zająłem się poznaniem górnej części Ukrytego Komina. Jak się okazało komin ma dalszą kontynuacje powyżej drugiej półki. Jest to ta półka, z której kierując się na wschód wchodzimy w Ciąg za Ukrytym Kominem. Powyżej drugiej półki komin dzieli się na dwie odnogi. Odnoga wschodnia jest wąska i ma wysokość około pięciu metrów. Do wspinaczki wybieram jednak szerszą odnogę zachodnią, bezpośrednio położoną nad wschodnią częścią Ciągu Tatrzańskiego. Stosując technikę zapieraczki wychodzę mozolnie kilka metrów powyżej drugiej półki. Zatrzymuję się w miejscu, z którego widać górną część Ciągu Tatrzańskiego. Osiągnięta wysokość to 12 metrów powyżej dna Ciągu Tatrzańskiego. Komin ma jednak dalszą kontynuację. Należy pokonać zwężenie i wejść w jego szerszą część. Nowe, które należy jeszcze wyeksplorować oceniam na 4 – 5 metrów wysokości. Postanawiam jednak pozostawić to na następne akcje.
Ściany komina w jego górnych partiach są bardzo kruche. Podczas wspinaczki, co chwilę w dół spadały mniejsze i większe bloki. Jakoś tak dziwnie, nie dotykane – no może troszkę- odrywały się od calizny, pozostawiając po sobie białe plamy na ścianie komina. Dalsza eksploracja kusi, lecz rozsądek nakazuje zejście. Schodzę bez większych problemów w dół. Drugą część akcji poświęciłem na wykonanie brakujących pomiarów w rejonie kominów położonych na północ od Ukrytego Komina.

Przed wyjściem z jaskini wchodzę jeszcze w rejon Zaburzenia Wschodniego. Będąc tam ostatni raz pozostawiłem do eksploracji i skartowania odcinek szczeliny w rejonie Saki Niestałości. Nie wchodzę jednak w problem. Zauważam niekorzystne zmiany. Po ostatniej mojej obecności nastąpił zawał. Miejsce w którym wykonywałem wspinaczkę do Salki Niestałości całkowicie zmieniło kształty. Spąg korytarza pokryty jest dużymi blokami skalnymi, nad nim wisi wielka wanta, której nie było w tym miejscu. Wyraźne ślady przesunięć. Całość wygląda zdecydowanie niestabilnie. Wracam na powierzchnię.

W czasie akcji wykonałem pomiar 13 metrów jaskini. Aktualnie Jaskinia Józefa ma długość 384 metry i znajduje się na ósmym miejscu wśród jaskiń Jury.

Podczas akcji zauważyłem na spągu jaskini ślady butów, rozmiaru mniejszego od moich - o około dwa, trzy numery. Jaskinia Józefa przyjęła pierwszych gości!!!
Adam Sanak

Beskidowiec Napisał(a):
> Jest to opis pierwszego mojego pobytu w Jaskini
> Józefa, którym rozpoczynam drugi etap jej
> eksploracji.

Jak w Polsacie. Wrzesień - czas na nowości!
Jaskinia Józefa - sezon drugi.
Sezon pierwszy już na DVD z dodatkiem do miesięcznika Jaskinie

Ps. jak widzę bez zmian w życiu na jurze

Beskidowiec Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>.... Jaskinia Józefa
> przyjęła pierwszych gości!!!
> Adam Sanak

Dziwne nie jest..... w końcu odkryta już jakiś czas temu, kilkadziesiąt postów w temacie, szum, poszukiwania itp itd... no i chyba nie zakratowana.




_________________________________________________________________________
nigdy nie sądź że wiesz dobrze co "przedpiśca" miał na myśli....



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2010-09-19 15:40 przez rychomax.

Ciekaw jestem dalszej części tej historii. Powiem szczerze, że przymierzam się do odwiedzenia tej jaskini. Z opisu wynika, że nie jest do końca skatalogowana. tym większa chęć by ją odwiedzić.

hehe o ile nie jest wyimaginowana xD

Nie jest.