Re: Akcja TOPR w Litworowej [dementi]
Autor:
jdudziec (---.acn.waw.pl)
Data: 10 Oct 2011 - 12:16:12
Adas,
wolałbym wypowiadać się co do spraw, które widziałem i co do których jestem pewny.
Adas Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Janek czyli do sali pod Płytowcem TOPR dotarł po
> 12 godzinach od czasu alarmowego?
Godzina alarmowa była 12 w południe w niedziele. TOPR dotarł do Sali pod Płytowcem w ok. godzinę po wejściu o 2 nocy w poniedziałek, czyli po 14 godzinach od alarmu.
> Bo najpierw poszedł do Śnieżnej?
Tak, chociaż z tego co wiem takie rozwiązanie podpowiadali instruktorzy z SW. Dużo zamieszania wprowadziły te podciągnięte sznurki w Śnieżnej,
Ekipa od Śnieżnej szukała nas początkowo na Suchym Biwaku, potem na II Biwaku. Potem ekipa z Kielonem na czele ruszyła Krokodylem do góry. Przeszli kawał drogi.
> A wy byliście bez lin 2 - 3 godziny drogi od
> otworu litworki?
Zgadza się. Wyszliśmy w około 2 godziny.
> Czyli nie wysłał dwóch ekip sprawdzających jednocześnie
> do dwóch otworów?
Nie jednocześnie. Druga ekipa pojechała pod Wantule chyba ok 22.