Pawel miales racje co do tych "KASKOW".
Gdzie nie pojdziesz wszyscy beda rzucac kamieniami

"Patologia, dżungla, małpy", jak to mówi ELDO. Nie ma się co rozprawiać nad tematem, niektórych ciężko przekonać, że źle postępują. Dajmy sobie spokój i dalej działajmy tak, aby tych dziurek przybywało nam jak najwięcej, żeby następni mogli zobaczyć więcej. Myślę, że to poruszenie można skończyć nie komentując już kolejnych "wybryków", a tym samym skończyć to "szoł".

Oświadczenie

W związku z niejasnością z kim tak właściwie należy uzgadniać działania eksploracyjne w wiadomym rejonie (Beskidowcem czy justbielem) oświadczam, że do chwili ostatecznego wyjaśnienienia sprawy, w celu uniknięcia zbędnej biurokracji swoich (bardzo skromnych zresztą) działań w tym rejonie nie będę uzgadniał z nikim.
Jednocześnie informuję, że z powodu chwilowego braku innych chętnych wszelkie działania eksploracyjne w "dalszych okolicach" Częstochowy i Olsztyna można uzgadniać ze mną. (Co do "bliższych" okolic Częstochowy to ochotnik do uzgadniania już wcześniej się zgłosił.) Kamieniami co sprawda nie potrafię rzucać zbyt daleko, ale zrobiłem sobie procę.
Z wyrazami szacunku i pozdrowieniami dla wszystkich Kolegów
smar

Justbiel, SKDSPTE (Specjalna Komisja Do Spraw Przyznawania Terenu Eksploracji) nie zgadza się na 15 kilometrów. Zostaje ci przyznane tylko 13 kilometrów, pod warunkiem że złożysz podanie do siedziby głównej Komisji, w Wąchocku, przy ulicy Wielkiego Pierdnięcia 4/30.

Ogólnie Gagu ma rację. Kończmy temat, i jeżdżenie po sobie bo nic dobrego z tego nie wyjdzie. I tak jak czekaliśmy 3 lata na informacje od Adama tak teraz sie będziemy kłócić przez kolejne 3 lata.

No dobra, nie będę już złośliwy. Pewni już swoje poczytali.
Podsumowując temat należało by zmienić jego tytuł
"Czy POST Jaskini Józefa będzie jednym z najdłuższych o Jurze"

A poważnie: Czy te wszystkie nowe wielkie i głębokie obiekty (rodaki, okolice ryczowa) z zeszłego i tego roku będą podane ostatecznie gdzieś publicznie np. w wykazie jurajskich obiektów SKTJ (lokalizacja, mapa, opis) czy powinny pozostać tylko w środowisku jaskiniowo-forumowym?
Pytanie może ogólne i do wielu ale każdy ma pewnie pomysł co dalej.

Jak dla mnie to powinny być podane do wiadomości. Bo czemu je ukrywać? Powstało już wiele ogólnodostępnych inwentarzy, i uważam że wszystkie nowe jaskinie również powinny sie znaleźć w inwentarzach.

"Okolice ryczowa" Jak rozumiem jest mowa o cisowniku?
Inwentarz jaskiń cisownika jest na etapie prac terenowych.
Co do podawania lokalizacji i szerokiego upubliczniania to byłbym ostrożny.

Witam kiedys pytalem czy warto i ...po jaskiniach pewnie chodzic tak ale jak czytam te pierdoły to na pewwno nie z Wami własciciele cudzego.Komisje sobie powołajcie- z której nic nie wyjdzie ale popisac da rade jakis czas- musze poszukac jakiegos bardziej normalnego towazystwa niz to eksploracyjne z okolic Rodak
ps całkiem nie daleko sa chyba Ruskie Góry moze promieniuja jakos na te niewiadomo do końca czyje odkrycia.Ale ... ja sie dopiero zaczynam Was uczyć Panowie Jaskiniowcy i pamietam taki film "Walka o ogień" hmm ciekawe.
Pozdrawiam Laik

Laiku większość powyższych wypowiedzi jest w charakterze ironii. Nie są pisane w 100% serio. Tutaj właśnie wszyscy próbujemy wytłumaczyć że nikt z nas nie jest właścicielem żadnego z terenów na których są jaskinie.
Nie oceniaj ludzi po tym co piszą na forum, zwłaszcza jeśli nie wiesz o co chodzi w temacie.

Ruskie Góry są rezerwatem. Łażenie tam koliduje z prawem. Więc należy się zastanowić czy powinieneś wchodzić do tamtejszych jaskiń. Jak Laik chcesz spokojniejszych rozmów w dobrym klimacie wbijaj na stronkę Jurajskiej Grupy Eksploracyjnej - tam też jest forum.