Z tymi donosami to widzie komuno wróć.
Ja kartę taternika i taternika jaskiniowego robiłem w czasach, kiedy obowiązywały 3 stopnie, potem przekształcono to właśnie w kartę taternika i kartę taternika jaskiniowego, w końcu
po paru latach jak kluby wspinaczkowe się postawiły PZA,
zlikwidowano w ogóle kartę taternika i teraz każdy morzę się wspinać po tatrach, i jakoś nie odnotowano wzrostu wypadków. Łażąc po jaskiniach nie raz się natknęło na takie grupy, ale dopóki nie niszczą nie śmiecą i nie kradną pozostawionego szpeju przed wejściem do jaskini, to nie nasza sprawa, bo jeśli dojdzie do wypadku to my ich ratować nie będziemy.
Jeśli by zlikwidowano kartę taternika jaskiniowego, każdy by mógł wziąć zezwolenie na wejście do dziury, to ten system i kontrola kto wchodzi do jaskini była by szczelniejsza, bo takie grupy częściej brały by zezwolenie nisz narażały się na mandat,
tylko kary finansowe za wejście bez papierka powinny być wyrze.
Ilu z was łamie przepisy ruchu drogowego jadąc do jaskini i stanowiąc większe ryzyko
Dla otoczenia nisz takie grupy.
Ja osobiście jestem za zlikwidowaniem karty taternika jaskiniowego, choć jestem jej posiadaczem, tak jak zrobiono z kartą taternika.
Ludzie którzy na początku lat 20 ubiegłego wieku odkrywali jaskinia w tatrach nie mieli takich uprawnień.