Rufio Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> - jestem w gorach, nie wysokich, ponizej 1000 m.
> Jest ok 20 osob, wsrod nich rowniez ludzie bedacy
> przekonani o swoim profesjonalizmie i bedacymi
> zagorzalymi przeciwniekami KT. Schodzimy ze stoku,
> ktos nieopacznie strąca kamien. 20 osob gapi sie w
> kamien, ktory leci prosto na mnie, bolesnie
> uderzajac mnie w noge. nikt nie krzyknal
> "kamien!", no bo skad mial wiedziec, ze trzeba
> cokolwiek krzyczec?
A Ty Rufio, na co się wtedy gapiłeś ? Taternik powinien mieć oczy z każdej strony .Zgubiła Cię widać rutyna
Opowiedz lepiej jak to było gdy w górach poniżej 600 m , w jaskini poniżej 15 m taternicy wybili Ci łomem 2 zęby z przodu