"Pokazy pirotechniczne miały na celu pozyskanie funduszy na odbudowę zamku w Olsztynie" - takie bajki opowaidał właściciel firmy Goldregen (firma organizująca pokaz) i ówczesny wójt gminy Olsztyn w jednej osobie w programie telewizyjnym M'd'M.
Odbudowali... ...nadszarpnięty eksplozjami kawałek muru !
Chwalił się "Dumny Panek" jak to największym problemem w organizowaniu drugiej co do wielkości imprezy plenerowej (jak na owe czasy) w Polsce jest - pogoda. Przeciwstawna impreza do Pirotechnicznych pokazów była największa masowa impreza - koncert Michaela Jackson'a " przy organizowaniu której, co chwila rzucano kłody pod nogi organizatorom.
Gdzie są wobec pieniądze z imprezy które tak miały zasilić kasę gminy ?. Cena biletu była dość wysoka jak na tamte czasy a i publika dopisywała. Nie wspominając już dochodów ze straganów. Dla porównania można sobie wyobrazić że po przystanku Woodstock, z samych surowców wtórnych zebranych po festiwalu, WOŚP zapłaciła rachunek za wodę dostarczoną na pole namiotowe.

Zamek powinien być dawno odbudowany w ilokrotności odbywania się na nim pokazów pirotechnicznych.

Przeciez organizacja takich pokazow to przedewszystim - SPONSORZY!!! Bardzo duzy wklad w pokazy wsadzaja wlascicielowie prywatnych firm, aby plakat czy transparent mogl byc powieszony w miejscu dobrze widocznym. Na ostanich pokazach dosc znaczna sumke wywalil wlasciciel drukarni w olsztynie. A afera z mlynem zabytkowym w olsztynie. Tez poszly mega konkretne pieniadze, Mlyn rozebrali kaske ciagli a nic nierobili. Ale mieli pecha bo pieniadze byly panstwowe, a panstwo nieodpuszcza jak cos daje. No i w wielkim skrocie siedziec poszlo pare osob ale pieniedzy nieodzyskali



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2005-10-03 16:20 przez quazz.

Za parkingi przy zamku też się zbiera opłaty tak jak i parking na polu przed Biakłem jak tak ma wyglądać Park Narodowy w okolicy Częstochowy to niech sobie odpuszczą.:X

ja nie jestem za pokozami w olsztynie dosc ze za ruine trzeba płacic a nic przy tym nie robia to jeszcze pare pokozawów i bedzie trzeba płacić za pare kamieni co zostaną po zamku niech sie wezma w końcu do roboty i chociąż troszke coś poprawia i tak kasy niezle trzepią za te parkingi i wejsciówki

Alferek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Szliście kiedyś dokładnie szlakami, które
> przechodzą przez Sokole Góry? Ja tak, za pierwszym
> razem i byłem zdegustowany. Na koniec wycieczki
> spotkałem miejscowego dziadka, który powiedział,
> że te szlaki to lipa, bo omijają wszystko co można
> i warto zobaczyć. Zapamiętawszy to dopiero
> następnym razem "odkryłem" Sokole naprawdę.


M Napisał(a):
-------------------------------------------------------
Alferek w zupełności się z tobą zgadzam co do szlaków turystycznych. Ja tez gdy pierwszy raz wylądowałem w Sokolich trzymałem się szlaku i się rozczarowałem. Dopiero drugim razem było lepiej, ale bez nich.

Odkrywcze stwierdzenia
To że szlaki omijają w większości ciekawe miejsca dotyczy nie tylko Sokolich, ale i większej części Jury. Dopiero jak zejdziesz ze szlaku to zobaczysz perełki, widoki które zapierają dech mimo że to teren poddany silnej antropopresji...
I bardzo dobrze że tak jest, miejmy nadzeję że sytuacja się nie zmieni, choć znakowanych szlaków/ścieżek coraz wiecej, a co za tym idzie coraz wiekszy syf w terenie przez który przebiegają

przejdzcie się czrnym szlakiem przez złoty potok po przez trzebniów i dalej i co zobaczycie kompletnie nic a wystarczy zejsc ze sciezki 100 200 metrów i powiem duzo ciekawych rzeczy mozna zobaczyć (i tak oto przypadkowo schodząc ze sciezki odkryłem fajna dziure w której mozna pokopać)

Angel niczym się nie przejmuj, a o tym co odkryjesz napisz.
Z ciebie Angel to prawdziwy eksploracyjny łojant jaskiniowy!!!
Gratulacje i życzę ci powodzenia.



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2005-10-17 10:28 przez M.

ja pomysl utworzenia JPN popieram...

pomysł utworzenia JPN popieram również...

Łatwo popierać, trudniej uzasadnić. Myślę, że na ten temat sporo napisałem na forum.jurapolska.com i przynajmniej pokusiłem się o w miare szczegółowe wyjaśnienie dlaczego jestem zdecydowanym przeciwnikiem powoływania mikroskopijnych parków narodowych.