Witam!!
Jestem zapalonym grotołazem, również się troszkę wspinam. Zawsze szukałem jaksiń i skałek z mapy i różnie to bywało czasami człowiek się nachodził i nic nie znalazł. Ostatnio kupiłem GPS i szukałem namiarów na jaskinie, bo ze skałkami nie ma problemów(raczej je widać). Widzę że namiary są dość pilnie strzeżone i nie udostępniane(rozumiem to). I tutaj moja prośba, jeśli ktoś ma i może mi przesłać współrzędne GPS jaskiń byłbym wdzięczny. Zależy mi na jaskiniach jurajskich (północna jura dokładnie). Oto mój email azott@wp.pl
Z góry dziękuje i pozdrawiam.

Szanowny Kolego!
Proponuję Ci zgłosić sie do któregoś z licznych speleoklubów (na pewno w Twoich okolicach taki jest, ich listę znajdziesz np. tutaj - [sktj.pl] ), i pójść na kurs alpinizmu jaskiniowego. Namiarów gps nikt nie strzeże z zazdrości, lecz dlatego, że chodzenie po większości jurajskich jaskiń wymaga posiadania odpowiedniego dokumentu - karty taternika jaskiniowego, który zyskasz po szkoleniu. Poza dokumentem i wiedzą (także tą, gdzie są jaskinie), zyskasz grupę świetnych kolegów, a co najważniejsze, staniesz sie nie tylko "zapalonym" ale i świadomym swoich działań grotołazem.
Pozdrawiam i do zobaczenia w jaskiniach!
Włodzimierz "Jacooś" Porębski - Komisja Taternictwa Jaskiniowego Polskiego Związku Alpinizmu

Przepraszam, ale gdzie pisze, że chodzenie po większości jaskin jurajskich wymaga karty taterknika? Możesz wskazać odpowiedni przepisy?

było o tym już na forum
[old.forum.speleo.pl]




a dkoładniej

ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA SPORTU1)

z dnia 8 lutego 2006 r.

w sprawie uprawiania alpinizmu jaskiniowego

(Dz. U. z dnia 24 lutego 2006 r.)


Na podstawie art. 53 ust. 6 ustawy z dnia 18 stycznia 1996 r. o kulturze fizycznej (Dz. U. z 2001 r. Nr 81, poz. 889, z późn. zm.2)) zarządza się, co następuje:


§ 1. Rozporządzenie określa kwalifikacje niezbędne do uprawiania alpinizmu jaskiniowego oraz zasady bezpieczeństwa przy uprawianiu alpinizmu jaskiniowego.

§ 2. 1. Posiadanie kwalifikacji niezbędnych do uprawiania alpinizmu jaskiniowego potwierdza dokument, zwany dalej "Kartą".
2. Kartę wydaje się osobie, która posiada kwalifikacje określone w § 4.
3. Wzór Karty jest określony w załączniku do rozporządzenia.

§ 3. Osobom, które uprawiają alpinizm jaskiniowy, nadaje się następujące rodzaje stopni:
1) młodszy taternik jaskiniowy;
2) taternik jaskiniowy.

§ 4. 1. Kartę młodszego taternika jaskiniowego wydaje się po ukończeniu:
1) 16 roku życia;
2) szkolenia na stopień młodszego taternika jaskiniowego.
2. Kartę taternika jaskiniowego wydaje się po ukończeniu:
1) 18 roku życia;
2) szkolenia na stopień taternika jaskiniowego.

§ 5. Osoba nieposiadająca Karty, o której mowa w § 2, może poruszać się w jaskiniach, jeżeli nie wymaga to znajomości metod pokonywania trudności technicznych (terenowych) w nich występujących lub użycia sprzętu jaskiniowego.

§ 6. 1. Uprawianie alpinizmu jaskiniowego odbywa się z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, w tym wymaga:
1) używania sprawnego technicznie sprzętu wspinaczkowego;
2) pozostawienia, w miejscach do tego przeznaczonych, informacji o planowanej trasie wspinaczkowej i przewidywanym czasie powrotu.
2. Szkolenie w celu uzyskania kwalifikacji niezbędnych do uprawiania alpinizmu jaskiniowego przeprowadza się, mając na względzie liczbę osób w nim uczestniczących, w tym zapewnienie, że pod opieką szkolącego przebywa nie więcej niż:
1) 6 osób - podczas szkolenia z podstawowych technik linowych;
2) 4 osoby - podczas szkolenia wspinaczkowego;
3) 5 osób - podczas szkolenia jaskiniowego w terenie górskim.
3. Ograniczeń, o których mowa w ust. 2, nie stosuje się, jeżeli w szkoleniu biorą udział osoby posiadające co najmniej kartę młodszego taternika jaskiniowego.
4. Podczas uprawiania alpinizmu jaskiniowego używa się kasków ochronnych oraz dwóch rodzajów oświetlenia.

§ 7. Dokumenty potwierdzające posiadanie kwalifikacji do uprawiania alpinizmu jaskiniowego wydane na podstawie dotychczasowych przepisów zachowują swoją ważność.

§ 8. Rozporządzenie wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.3)

______
1) Minister Sportu kieruje działem administracji rządowej - kultura fizyczna i sport, na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 31 października 2005 r. w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Sportu (Dz. U. Nr 220, poz. 1895).
2) Zmiany tekstu jednolitego wymienionej ustawy zostały ogłoszone w Dz. U. z 2001 r. Nr 102, poz. 1115, z 2002 r. Nr 4, poz. 31, Nr 25, poz. 253, Nr 74, poz. 676, Nr 93, poz. 820, Nr 130, poz. 1112 i Nr 207, poz. 1752, z 2003 r. Nr 203, poz. 1966, z 2004 r. Nr 96, poz. 959 i Nr 173, poz. 1808 oraz z 2005 r. Nr 85, poz. 726 i Nr 155, poz. 1298.
3) Niniejsze rozporządzenie było poprzedzone rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 27 listopada 2001 r. w sprawie uprawiania alpinizmu (Dz. U. Nr 145, poz. 1624 oraz z 2004 r. Nr 223, poz. 2269), które utraciło moc z dniem 30 listopada 2005 r. na podstawie art. 5 ust. 3 ustawy z dnia 15 kwietnia 2005 r. o zmianie ustawy o kulturze fizycznej oraz ustawy o żegludze śródlądowej (Dz. U. Nr 85, poz. 726 i Nr 155, poz. 129.

No i fajnie, tylko: napisałeś większość jaskiń, natomiast takich gdzie trzeba mieć linę i szpej na jurze jest zdecydowana mniejszość. Druga sprawa wcale nie musisz mieć karty, żeby zwiedzać, wystarczy pójść z instruktorem . Więc to po części prawda.

Osobiście byłem kiedyś w klubie, teraz chodzę tak rzadko i w sumie tylko na jurze, że mi się zwyczajnie nie chce zapisywać do klubu. Wolę się zgadać ze znajomymi i z nimi jeździć.

Natomiast zgadzam się co do kwestii grupy świetnych kolegów i napalenia jaskiniowego. Warto wkręcić się w środowisko i poznać ludzi. W kupie raźniej i np. łatwiej można legalnie zwiedzać zamknięte jaskinie.

Dyskusyjne dla mnie pozostaje czy kurs nauczy ludzi kultury - nie śmiecenia, nie dewastowania jaskiń itp. A szczerze mówiąc na tym mi najbardziej zależy, jeśli ktoś zrobi sobie krzywdę na własne życzenie to jego sprawa. Natomiast jaskinie są dobrem wspólnym.

Co do samych namiarów, to ludzie nie chętnie udostępniają dane GPS czy nawet ogólne lokalizacje nowych jaskiń w samym środowisku jaskiniowym. Trochę popularnych jaskiń można znaleźć w sieci. Sporo większych obiektów jest zaznaczona na zwykłych mapach turystycznych. Dla mnie przyjemnością było ich znajdywanie. Więcej w fachowej literaturze, w klubach i od znajomych.



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2008-07-12 11:49 przez artur.

Obecnie to jakaś plaga z tymi GPS, za niedługo ludzie bedą potrzebowali tego urządzenia, żeby do kibla trafić... Rozumiem w dużych górach, we mgle, w trudnych warunkach... ale Jura? No bez przesady. Przecież to sama przyjemność poszukać otworu jaskini wiedząc, że jest "gdzieś w tym rejonie".




Pozdrawiam
Michał Pawlikowski

No to prawda, ale jak sam pożyczyłem GPS od kumpla i podłączyłem do komórki to się bawię, ale w drugą stronę. Robię sobie spis tego co znam. Będkowska fajnie wygląda w google earth z dziurami, tam jest już prawie 3D w tym obszarze.

Arturze,
Mylisz się...

Pójście z instruktorem do jaskini jest mozliwe tylko wtedy gdy uczestniczysz w kursie (instruktor nie jest "przewodnikiem jaskiniowym" - może brać do jaskini osoby nieprzeszkolone tylko w trakcie szkolenia, a szkolenie mogą przeprowadzac tylko kluby zrzeszone w PZA).

Art 5 Rozporzadzenia o uprawianiu alpinizmu jaskiniowego, stanowi: "Osoba nie posiadająca Karty..może poruszać się w jaskiniach, jeżeli nie wymaga to znajomości metod pokonywania trudności technicznych (terenowych) w nich występujących lub użycia sprzętu jaskiniowego" (jak myslisz, co oznacza "trudności techniczne <terenowe>" i co oznacza "sprzęt jaskiniowy"? Właściwsze byłoby pytanie czy np. dla dociekliwego prokuratora (odpukać) np. ciemność, błoto lub zwężenie korytarza to trudność terenowa, a latarka to sprzęt jaskiniowy?). Tak więc podtrzymuję twierdzenie, że zwiedzanie większości jurajskich jaskiń wymaga posiadania uprawnień..

Co do nauki "nie śmiecenia" na kursie - oczywiście wszystko zależy od jakości kursu, nie mogę pisać za wszystkich, tym niemniej w programie podstawowego kursu alpinizmu jaskiniowego obowiązkowym tematem jest "Ochrona przyrody terenu działania".

Tak więc, wszystkich zainteresowanych jaskiniami zparaszam do któregoś z klubów speleologicznych..
Pozdrawiam, Jacooś

Ale masz jazdy na przepisy, ja to sporo rzeczy olewam. Nie sądzę, żeby mnie prokurator ścigał za to, że łażę po jaskiniach jurajskich . Wychodzę z założenie, że prawo i władza ma służyć społeczeństwu a nie sobie samemu. Niestety różnie z tym bywa.

Po takich wypowiedziach i działaniach stręczących towarzyszy socjalistów w rodzaju Jacoosia coraz mniej wierzę w kluby speleologiczne - przecież ten Jacooś gada jak urzędnik państwowy, a nie człowiek pasjonat.Chodzenie po jaskiniach było dla niektórych pasą ,a przez takich cwaniaczków stało się przestępstwem
P.S. Klubów nie lubię bo jestem indywidualistą. (żoną też się nie dzielę z kolektywem).
Kolego Jacooś- jak chcesz se z kolegami w klubie wódkę pić za pieniądze dobrowolnych kursantów to nikt ci tego nie broni, ale czemu zmieniasz prawo i zmuszasz do tego wszystkich? - to już chamstwo

pozdrawiam wszystkich oprócz Jacoosia urzędasa