dyskusje grotołazów
Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajZaloguj
Idź do strony:  <--123-->
Bieżąca strona:2 z 3
Re: Jak spitowac w piaskowcu ?
Autor: (IP zapamiętane)
Data: 06 Jan 2005 - 03:12:43

Słuchaj nie chciałbym być nie miły albo się wywyższać ale zastanów się, spit to taka rurka stalowa na końcu której wsadzasz klin jak masz wywiercony otwór to klin opiera się o dno tego otworu a dobijając spita powadujesz, że klin się nie przesuwa a spit tak, więc rozszerza się jego koronka i już nie chce wyjść. No i teraz jak to wygląda w miękkim piaskowcu, najprawdopodobniej zamiast rozszerzyć koronkę wbijesz klina dalej bo materiał skalny za miękki, pewno się trochę rozszerzy i coś tam będzie czymał. No ale jak myślisz ile siły trzeba aby go wyrwać? Niestety spitowanie w piaskowcu to nie jest bezpieczne rozwiązanie.
Nie wiem czemu sprytny nie chce używać batinoksów w piachu tylko ringi. Przecież batinoks, kolinoks to są właśnie stalowe ringi i to ze stali nierdzewnej, osadza sie je na kleju żywicznym.
Co do przyczepności epoksydu do piaskowca pewnie też nie jest najlepiej, nie wiem czy były robione jakieś próby na wyrywanie. Bo jeśli chodzi o wapień to takie próby były i wielkość siły wyrywającej mieściła się w granicach 2300-5450 KG, po przekroczeniu siły krytycznej następowało płynięcie a nie zerwanie. Jak widać jest to znacznie lepszy materiał niż spit który nie osiąga takiej wytrzymałości. Niestety ubezpieczenie jaskini w takie punkty jest kosztowne.

Re: Jak spitowac w piaskowcu ?
Autor: sprytny (IP zapamiętane)
Data: 06 Jan 2005 - 10:23:18

Kwestia jest jeszcze jedna jak się ma przyczepność żywicy do piaskowca np. po roku. Czy nie ma szansy że "tak spreparowany" piaskowiec nieco zwietrzeje? A przez to straci na wytrzymałości?
Ołów jednak zachowuje się nieco inaczej niż żywica która jest tylko klejem.

Re: Jak spitowac w piaskowcu ?
Autor: (IP zapamiętane)
Data: 06 Jan 2005 - 11:25:39

No właśnie tego nie jestem pewien ale co do ołowiu to na Jurze i w Tatrach jest zastępowany epoksydem w wapieniu się to sprawdza. Powiem tak jeszcze nie widziałem obluzowanych kotw osadzonych na żywicy a spotkałem kilka na ołowiu. Może jest kilka sposobów osadzania na ołowiu ale chyba nie są to szczelne wypełniena otworów. Jeśli jest możliwość penetracji wody to powstaje erozja skały w przypadku żywicy otwór jest całkowicie zamknięty.



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2005-01-06 11:26 przez cieski.

Re: Jak spitowac w piaskowcu ?
Autor: sprytny (IP zapamiętane)
Data: 06 Jan 2005 - 12:04:14

Z tym ze piaskowiec jest skałą która łapie wilgoć, czym się różni od wapienia który jest bardziej "solidną" skałą. To niech spróbuje na klej, może się uda. Warto by zobaczyć po kilku latach jak to wygląda.
Na pewno ringi w piachu na ołów wytrzymują kilkadziesiąt lat co mogę potwierdzić.

Re: Jak spitowac w piaskowcu ?
Autor: (IP zapamiętane)
Data: 06 Jan 2005 - 12:19:45

Może należałoby zrobić test na wyrywanie niestety w ten sposób sprawdzimy tylko świeże kotwy, nie dowiemy się jak z wytrzymałością tychże w piachu po kilku czy kilkunastu latach. Pogadam z Ciszkiem jak wróci z Francji może się da namówić na próby.

Re: Jak spitowac w piaskowcu ?
Autor: sprytny (IP zapamiętane)
Data: 06 Jan 2005 - 12:21:41

Nowe na pewno będą dobre.

Re: Jak spitowac w piaskowcu ?
Autor: kempek (IP zapamiętane)
Data: 06 Jan 2005 - 13:40:20

hi
sprytny:
kotwy montowane na olowiane tasmy to prehistoria.
teraznieszosc to kotwy chemiczne. sam wiesz ze pza zarowno na powierzchni jak i w jaskiniach stosuje zywice hilti hit hy-150, odporne na wilgoc nawet w trakcie montazu
jako ciekawostke powiem ze hilti ma w ofercie zywice w ladunkach foliowych hbv do aplikacji pod woda ;)
nie wiem czy hy-150 bedzie zywica adekwatna do piaskowca, ja bardziej bym sie przychylal do hy-50, ktora dedykowana jest do materialow bardziej porowatych, o mniejszej nosnosci. warto skonsultowac sie z doradca tech hilti i przeprowadzic badania...
marcin:
o wyposazaniu jaskini w punkty pogadaj z kims ze swojego klubu.
poza tym dwie sprawy zwiazane z odpowiedzialnoscia prawna zanim zaczniesz kotwic ;)
1. uprawnienia ekipera - montujac staly punkt oporeczowania jestes za niego odpowiedzialny, jesli wydazy sie wypadek dobiera sie do ciebie prokurator, jesli nie masz uprawnien/przeszkolenia to kibel ;-(
2. gospodarz rejonu - kwestia zgody parku/klubu itp

i na koniec, kotwy montowane w naszych wapieniach z uwagi na ich niejednorodnosc sa dodatkowo wydluzone ponad to co proponoje petzl
pozdro
kempek

Re: Jak spitowac w piaskowcu ?
Autor: sprytny (IP zapamiętane)
Data: 06 Jan 2005 - 14:35:17

No to chyba ten wątek już mamy zakończony :( A tak go chciałem jeszcze pociągnąć :)

Re: Jak spitowac w piaskowcu ?
Autor: grota (IP zapamiętane)
Data: 13 Mar 2005 - 20:23:11

to współczuję koledze który chciał się dowiedzieć czy może wbić spita w jaskini[ciekawe gdzie mu jest potrzebne stanowisko w jakiniach beskidzkich]a otrzymał bardzi zawiłe wywody z których w sumie nic nie wynika.
według mnie powinien kupić jak najdłuższe spity i osadzić ze dwa na stanowisku i wymieniać co jakiś czas.
Ja wbijałem po jednym i jakoś żyje...
Pozdrowienia dla wszystkich grotołazów działających w beskidach!!!

Re: Jak spitowac w piaskowcu ?
Autor: sprytny (IP zapamiętane)
Data: 13 Mar 2005 - 21:14:57

A jak często powinien wbijać nowe - chyba to prowokacja

Idź do strony:  <--123-->
Bieżąca strona:2 z 3


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
This forum powered by Phorum.

rss