dyskusje grotołazów
Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajZaloguj
Idź do strony:  123-->
Bieżąca strona:1 z 3
kombinezon do dziury
Autor: point (IP zapamiętane)
Data: 23 Aug 2005 - 16:00:27

wiec wszystko sie niszczy i zniszczyl sie moj kombinezon:( Był wykonany z dakronu. A teraz mosze sobie sprawic nowy wiec pytam sie was jakich wy uzywacie kombinezonów i jak sie sprawuja i co bysci mi polecili.

Re: kombinezon do dziury
Autor: Czakolo (IP zapamiętane)
Data: 23 Aug 2005 - 16:27:51

Hej,
Znowu tak dużego wyboru to nie masz :D : albo materialy "oddychające" (Dakron, Cordura) albo cerata.
Ja chodzę w Dakronie i jestem zadowolony, no ale przecież wiesz jak się w tym chodzi bo mialeś ;)
Jeśli zamierzasz chodzić po bardzo mokrych jaskiniach to lepsza wydaje się cerata jeśli nie to Dakron (jest bardziej odporny na rozdarcia).
Polecam Staszka Kotarbę :D , w Polsce szyje jeszcze Chruściel (chyba), no i jak masz dużo kasy to jest Petzl :) (IHMO lepiej wydać na coś innego)

Pozdro

Re: kombinezon do dziury
Autor: Aneta (IP zapamiętane)
Data: 23 Aug 2005 - 16:36:27

Hej!
Ja również polecam Staszka Kotarbę, kombinezony są wytrzymałe i porządnie uszyte, mam od trzech lat ten sam i jest nie do zdarcia

Re: kombinezon do dziury
Autor: point (IP zapamiętane)
Data: 23 Aug 2005 - 16:45:40

ja od Chrusciela mialem komnbinezon i byl spoko. A wlasnie chodzi mi o to czy w ceracie czlowiek sie bardzo poci?? czy mozna jakos wytrzymac wytrzymac ??

Re: kombinezon do dziury
Autor: point (IP zapamiętane)
Data: 23 Aug 2005 - 16:47:18

a czy w waszych kombinezonach sie odkleiła impregnacja? bo u mnie tak :( ale moze dlatego ze go noramlnie pralem a u was jak jest ??

Re: kombinezon do dziury
Autor: Aneta (IP zapamiętane)
Data: 23 Aug 2005 - 16:52:17

W życiu kombinezonu nie prałam. Nieraz był mokry, ale impregnacja trzyma. Po każdej akcji wystawiam go do suszenia na trawce, balkonie, w suszarni... a potem czyszczę szczotką na sucho. I jest super:)

Re: kombinezon do dziury
Autor: barteq86 (IP zapamiętane)
Data: 23 Aug 2005 - 17:57:45

Od roku chodzę w kombinezonie z PU (ceraty) ze wzmocnieniami z Dakronu (łokcie, kolana, tyłek) uszytym przez S. Kotarbę i jestem z niego bardzo zadowolony. Należę do osób bardziej wylewnych, więc zawsze pływam w kombinezonie przy wysiłku (niezależnie od typu materiału). Mimo wilgoci w "ceracie" czuję się komfortowo (o ile pod spód włożę polar a nie bawełnę). Wbrew pozorom nie ma wrażenia owiniecia foliowym workiem (kiedyś chodziłem w gumowym sztormiaku, więc wiem co mówię).
W warunkach wodnych (lub błotnych) "cerata" jest niezastąpiona. Daje też lepszy poślizg podczas czołgania :D. Słyszałem, że nieźle spisują się też kombinezony z PCV (materiału jak na wory). Są nie do zdarcia a jednocześnie chronia przed wodą czy błotem.
Moim zdaniem dobry kombinezon to czysty kombinezon. Jak dobrze czułeś się w Dakronie, kup taki sam. Jeśli często kombinezon ci przemakał lub jesteś ciekaw nowych wrażeń, weź kombinezon z "ceraty".

Co do czyszczenia, najlepiej włożyć kombinezon na noc do miski z wodą a rano porządnie go wypłukać i wyczyścić szczoteczką/gąbka wzmocnienia. Przy mocnych zabrudzeniach pomaga ubranie kombinezonu na siebie i wzięcie ciepłej kąpieli/prysznica :P.

Re: kombinezon do dziury
Autor: mgala (IP zapamiętane)
Data: 23 Aug 2005 - 18:11:46

u Staszka Kotarby są trzy rodzaje kombinezonów:

- dakronowe - szybko odparowujesz

- pcv - nieprzemakalne, ale nie odparujesz potu. materiał gruby, sztywny - zbroja. ale bardziej wytrzymały niż

- poliuretan - też nieprzepuszczający wody w żadną stronę. ale cieńszy, więc wygodniejszy do chodzenia.

co do prania - Aneta, nie zgadzam się z tobą. sprzęt po każdym użyciu trzeba prać. inaczej drobinki piasku pomiędzy włóknami wycierają je.

co do wyboru materiału, to kwestia jest prosta - trzeba mieć oba ;).jeżeli nie działasz w jaskiniach mokrych, gdzie woda się leje, to lepiej wybierz dakron.

co do producenta - ja też używam Staszka. generalnie problemem naszych producentów jest:

- materiał - w zależności od partii badzo potrafi się różnić wytrzymałością.
- szwy - nie są impregnowane, więc nawet jeżeli materiał wytrzyma (np pcv jest na ogół bardzo mocne) to szwy przecierają się często już na pierwszej akcji. trochę lepiej znosi to dakron - ponieważ materiał jest bardziej "mięsisty", to szwy "chowają" się w materiale.
- krój - szwy poprowadzone są w newralgicznych, narażonych na przecieranie miejscach - np. przez środek pleców.

dlaczego? ano bo mało osób w Polsce wydało by 2x większą kasę na kombiezon.

petzla poliuretanowego nie polecam, materiał poprzecierał mi się na jednej wyprawie. co prawda ja i tak niszczę 2 kombinezony na rok - poruszam się po jaskiniach mało delikatnie.

ostatnio używam kombinezonu mtde. [www.mtde.net] też jest drogi, ale bardziej wytrzymały od petzla. no i ma super krój. tylko czy jest na to rynek żeby sprowadzać to do Polski?

pozdr
mgala


Re: kombinezon do dziury
Autor: barteq86 (IP zapamiętane)
Data: 23 Aug 2005 - 18:16:10

Jeśli chodzi o szwy, możnaby spróbować uźyć żyłki zamiast nici (patent sprawdzony na rozdarciach). W połączeniu z PCV daje to zbroję nie do zajechania.

Re: kombinezon do dziury
Autor: point (IP zapamiętane)
Data: 23 Aug 2005 - 18:55:32

dzieki wiec kupie tym razem od staszka a moze zna ktos jego ceny ??
a i jeszcze jakich uzywacie rekawiczek ja jak jest sucha dziura to takie ogrodniczki które sa pokryte z jednaej strony guma a jak mokra to mam taki z castoramy z pcv ale sa troszek duzawe a malych nie maja. Zauwazylem ze sporo ludzi nosi takie niebieskie i te wygladaj na dosc dopasowane do reki jak to firma i gdzie mozna takie kupic ??
dzieki ipozdro point

Idź do strony:  123-->
Bieżąca strona:1 z 3


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
This forum powered by Phorum.

rss