dyskusje grotołazów
Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajZaloguj
Idź do strony:  123-->
Bieżąca strona:1 z 3
liny BEZALIN
Autor: ciemny (IP zapamiętane)
Data: 11 Jun 2005 - 23:50:25

Drodzy koledzy!
Szukam opini na temat lin firmy BEZALIN. Zastanawiam sie nad zakupem takiej liny ze względu na ich cenę w porównaniu np do lanexa, lecz ta różnica skądś musi się brać - czy aby nie z jakości?
Jeśli ktoś używał, miał w ręku bądź moze podzielić się rzetelnym zdaniem to czekam na odpowiedzi. Może znajdziemy tani sposób na zakupy lin albo wielu z nas oszczedzi nerwy i pieniądze przed wyrzuceniem w błoto.
Serdecznie pozdrawiam!





Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2005-06-11 23:50 przez ciemny.

Re: liny BEZALIN
Autor: (IP zapamiętane)
Data: 12 Jun 2005 - 00:38:25

Cześć
Liny fi 10 statyk Bezalina można kupić w Krakowie w sklepie na Mazowieckiej w cenie jakieś 3,50 zł/m a Laneksa 4,00 zł/m (możliwe że ceny są już inne można sprawdzić: tel do sklepu - 609207279). Podstawowym problemem Bezalinowskich lin jest stosunkowo szybkie ich sztywnienie, dodatkowo nie lubią przegięć na małym promieniu mniejszym niż karabinek (rozsuwa się wtedy oplot i wychodzi na wierzch rdzeń i nie piszę tu o przetarciu), no i jeszcze nie mają atestu. Laneks 10 statyk biała, bo taką używam, jak narazie dłużej zachowuje miękkość, nie kudłaci się i ma atest. Rużnica w cenie też nie jest zabójcza jak w przypadku lin zachodnich gdzie Beal Antipodes zaczyna się dopiero od 6 zł/m. Podobno kolorowe liny Laneksa sprawdzają się gorzej. Nie wiem dlaczego tak jest ale tak wyszło po teście jaki STJ KW Kraków zrobił poręczując linami Laneksa Śnieżną. Do wyboru jest jeszcze wersja statyk i speleo ponoć rużnią się impregnacją ale nie jestem pewien.

Re: liny BEZALIN
Autor: quazz (IP zapamiętane)
Data: 12 Jun 2005 - 12:05:29

Bezalin mozna sprawdzic dosc ciekawie. Mozna go przywizac dwoma koncami od drzewa do drzewa wziasc z 3,4 osoby i powiesic sie na linie. Jak sie nie zerwie to znaczy ze wytrzyma.

Re: liny BEZALIN
Autor: quazz (IP zapamiętane)
Data: 12 Jun 2005 - 12:07:07

Mam pytanie czy bezalin nie jest produkowany czasami w Bielsku-Bialej??

Re: liny BEZALIN
Autor: Mx (IP zapamiętane)
Data: 12 Jun 2005 - 13:32:37

Ja używam lin lanexa Canyon 10mm, Static 10,5mm w kolorach niebieskim i czerwonym, mamuta, Beala Static i Bezalina, Przy czym Bezalin pełni u mnie role głównie transportowe lub pomocnicze, (np Bezalina używam na mostach tybetańskich na dole, w razie zerwania mam i tak asekurację górną), Canyona używam do Tyrolek i prac wysokościowych jak jest mokro albo pada deszcz, Static Lanexa używam przy dobrej pogodzie, nie miałem białej ale czerwona sprawuje sie wedłóg mnie lepiej jak niebieska. Pomimo że są to niby takie same liny, to w czerwonej mniej zużywa sie oplot.No i przedewszystkim patrze na atest. Bezalin takiego nie ma wiec jest to lina do transportu materiałów budowlanych a nie lina alpinistyczna. Oczywiście może być wiele głosów broniących tej liny, ale to tylko dlatego że jeszcze taka osoba nie spadła z Bezalina, a jak spadnie to i tak raczej już nie bedzie w stanie mówić.
Aha i jeszcze wracając do liny Canyon, przy dużym naprężeniu np przy tyrolkach, lina ta ma dziwną właściwość, w miejscu czarnych punkcików na linie pojawiają sie zgrubienia, nie są znaczne ale są wyczówalne w trakcie zwijania w rękach, wygląda to jak uszkodzenie rdzenia, jeśli ktoś ma jakiś pomysł dlaczego tak sie dzieje to czekam na info
Pozdrawiam
Mx

Re: liny BEZALIN
Autor: B.K. (IP zapamiętane)
Data: 12 Jun 2005 - 14:49:28

Jak mowil Cieski Bezalin z Bielska ma dwie najwieksze wady: nadmierne sztywnienie i zbyt cienka koszulke w linach 8 i 10mm. Niestety od czasu pojawienia sie tych sznurow w produkcji (a bylo to ze 20 lat temu) nic w procesie technologicznym sie nie zmienilo, oprocz tego ze przestali laczyc koszulke lub rdzen w roboczym odcinku liny :) Na dzien dzisiejszy nie kupilbym tego chlamu nawet do roboty. Z polskich produkcji bylo jeszcze cos takiego jak Interpan-Alinex nieco lepsze w wykonaniu od Bezalinu.

Re: liny BEZALIN
Autor: (IP zapamiętane)
Data: 12 Jun 2005 - 22:41:45

quazz Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Mam pytanie czy bezalin nie jest produkowany
> czasami w Bielsku-Bialej??


Tak ale u producenta nie kupisz małych ilości (kilkaset to jest minimum) Jest też w Bielsku sklep firmowy ale nie pamiętam adresu, jest niedaleko zamku czyli w centrum i ceny też niskie. Tylko pytanie czy warto. Ja jednak z tanich lin polecam Lanexa.

Re: liny BEZALIN
Autor: egzor (IP zapamiętane)
Data: 13 Jun 2005 - 13:24:32

wydaje mi się że Interpan-Alinex bardziej się zesztywnia niż bezalin:wacko:

Re: liny BEZALIN
Autor: Alferek (IP zapamiętane)
Data: 16 Jun 2005 - 09:04:42

Sklep firmowy Bezalinu z tego co podają na stronie jest w siedzibie firmy
[www.bezalin.com.pl]

natomiast kiedyś z tego co pamiętam to był na ul. Bohaterów Warszawy, w samym centrum nieopodal wylotu tunelu PKP. Tam sprzedawali na centymetry nawet więc może teraz i na Piastowskiej 43 też.

Re: liny BEZALIN
Autor: brachol (IP zapamiętane)
Data: 17 Jun 2005 - 08:07:48

witam
ja Bezlin uzywam od ladnych paru lat i moim zdaniem sa to dobre liny pomijajac roznice w cenie (w Poznaniu mozna kupic po 2,7 zl netto za metr) to poza moze dosc szybkim sztywnieniem szczegolnie jak dostanie blota to nie widze problemow z ta lina koszulka jest dosc mocna i odporna na przecieranie wezly sie dobrze rozwiazuja moze troche sie kurczy po paru uzyciach ale potem jest juz ok no i trzeba ja przejachac kilka razy w jednym kawalku zeby sie koszulka ulozyla i tyle natomiast lanex jest bardziej miekki ale wydaj sie mniej odporny mechanicznie chociaz jest to na pewno lina zrobiona w nowszej technologii
co do glosu ze bezalin sie rwie to poprosze o info komu bez powodu i przy prawidlowym uzytkowaniu taka lina sie zerwala?

Idź do strony:  123-->
Bieżąca strona:1 z 3


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
This forum powered by Phorum.

rss