Jak mowil Cieski Bezalin z Bielska ma dwie najwieksze wady: nadmierne sztywnienie i zbyt cienka koszulke w linach 8 i 10mm. Niestety od czasu pojawienia sie tych sznurow w produkcji (a bylo to ze 20 lat temu) nic w procesie technologicznym sie nie zmienilo, oprocz tego ze przestali laczyc koszulke lub rdzen w roboczym odcinku liny
Na dzien dzisiejszy nie kupilbym tego chlamu nawet do roboty. Z polskich produkcji bylo jeszcze cos takiego jak Interpan-Alinex nieco lepsze w wykonaniu od Bezalinu.