kiju Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> >
> > Jesli jest sytuacja "awaryjna" to zawsze sie
> > znajda karabinki - a to te od sprzetu
> zespolowego,
> > a to od kolegow, a to od innego szpeja.
>
> Ciekawa teoria, np. wtedy gdy ktorys z uczestnikow
> spyta sie ktora godzina? a reszta wzruszy
> ramionami.
???
Chyba cos i zacmilo bystrosc umyslu, bo "ni ch..ja verstehen"
> Jesli chodzi o szpejarke to zamiast niej nosze
> maly 15l. worek
ktory przypinam do jucznego mula
> Jest swietny do
> dlugich akcji gdy mamy powieszone porecze.
Aaaa, no tak, po cudzych sznurkach sie chodzi :P