-------------------------------------------------------
> Zastanawiam się czy chodzenie raz na rok do
> jaskini to nie amatorka. Gdy np. nie wspinam się
> przez miesiąc znacznie spada mi forma. Z
> jaskiniami jest podobnie.
> Czy ludzie okazjonalnie wybierający się do jaskiń
> mają prawo mówić o sobie grotołazi?
>
Nie każdy grotołaz musi być super łojantem. Ja myślę, że to co było napisane wpoprzednim poście jest lepsze. Jedni łoja i nic z tego dla poznania jaksiń nie ma. Inni chodzą raz na jakiś czas, spokojniej, ale coś z tego wnoszą w temacie jaksiń - i są to pradziwi grotołazi.