Witam, od niedawna bardzo zainteresował mnie temat jaskiń.. Chciałabym się zapytać kogoś bardziej doświadczonego jakie jaskinie na Jurze Krakowsko - Częstochowskiej są odpowiednie dla kogoś kto dopiero zaczyna praktykować w tym kierunku? Nie chodzi mi o takie, które będą zupełnie pozbawione trudności, ale nie chcę też rzucać się na głęboką wodę . Proszę też o informacje na temat ciekawych form naciekowych ( gdzie można je zobaczyć ). Proszę o szybką odpowiedz bo bardzo się niecierpliwię

Witam.

Na dzień dobry polecam jaskinie w dolinie Wodącej i niektóre w okolicy Ryczowa, tj: Psia, Zegar, W Straszykowej. Wszystkie warte zwiedzania, po w niektórych trochę ciasnot a w Psiej masz ciekawą formę jaskini, trochę błota i wody połączone z prawie-zaciskiem.

Hej!
Ja z kolei polecam jaskinie w obrębie rezerwatu G.Zborów (niedaleko Kroczyc) i okolic. Większość znajduje się niedaleko czerwonego szlaku i nietrudno do nich trafić. Możesz rozpocząć od Kroczyckiej (stoki Popielowej)- trzeba trochę odejść od szlaku na SE ale jest ścieżka. Idąc dalej czerwonym szlakiem na SW jest jaskinia na stokach Pośredniej ale nie wiem jak się nazywa. Można dojść do niej w podobny sposób jak do Kroczyckiej - od szlaku na SE. Jest ciekawsza od poprzedniej - ciekawsze nacieki i łatwiej zaobserwować nietoperze. Podążając dalej czerwonym szlakiem wejdziesz w obręb rezerwatu. Również niedaleko szlaku, na stokach Kołoczka, tym razem na prawo (również łatwo trafić, bo jest ścieżka) jest jaskinia Berkowa. Ma 2 wejścia i jej atrakcyjność polega głównie na tym, że trzeba się 15 min przeciskać bardzo wąskim korytarzem. Na całej długości korytarza są tylko 2 większe komory, gdzie można się w miarę wyprostować. Dla początkujących niezła frajda! Wychodzi się z jaskini drugim otworem. Po wyjściu z jaskini najlepiej wrócić do czerwonego szlaku i chwilę później odbić na szlak czarny idący na W. Po krótkim spacerze w dół po lewej stronie będziesz miała wejście do jaskini Głębokiej. Nie sposób go przeoczyć, bo są tam metalowe kraty a niedawno zrobili tam schody do wewnątrz. Przez te metalowo-betonowe ułatwienia jaskinia wiele straciła, ale nie należy się zniechęcać. Jak dojdziesz do ostatniej komory, gdzie można się jeszcze w miarę swobodnie poruszać, poszukaj przejścia tuż przy podłożu po lewej stronie. Wąski i kilkunastometrowy korytarz prowadzi do najciekawszego pomieszczenia jaskini. Ogólnie jaskinia jest najbardziej błotnista, wilgotna ale i najciekawsza ze wszystkich wymienionych.
Tyle ode mnie

J. Zielona Gora, Towarna, Dzwonnica, Niedzwiedzia, Olsztynska, Komarowa hm, jest tego sporo

No to Julka już ma rozpisane 3 regiony teraz niech ktoś Dolinki zaproponuje

To może troszkę na północ - rezerwat węże - kilka większych jaskin, kilka nawet o ciekawej głębokości i wszystko na jednym wzgórzu. Obok jaskinie Ewy i szachownica ale ostrożnie !!!

Moja pierwsza jaskinia na Jurze było Studnisko bo byłem ze znajomymi wtedy na zamku w Olsztynie
i wybraliśmy sie na wędrówke w Sokole Góry i przypadkowo dotarlismy pod Jaskinię Pod Sokolą Góre i uslyszawszy że ktos jest powyżej tez tam poszlismy - jakas grupa mlodych grotołazów pewnie po kursie
zjeżdżała wtedy do tej jaskini i dokładnie nie wiem jak i co ale dałem się namówić na zjazd i zjechałem do sali, tam troche byłem i wyszlem nawet w dobrym czasie.
Ale nie jest to dobry przykład na poczatek jaskiniowej kariery.

Odpowiedzi kolegów wyżej powinny Cię usatysfakcjonować, jednak napiszę o których jaskiniach wg. mnie należałoby pamiętać. Powinny to być na pewno Olsztyńska, Studnisko, Koralowa i Towarna. Ja mam do nich sentyment i w ogóle uważam je za obowiązkowe do zobaczenia

Panowie, troche powagi. Proponujecie początkującemu Studnisko, Koralową itp?? Przecież to bez znajomości sprzętu i technik jaskiniowych grozi wypadkiem...
Na początek jaskinie poziome, mogą być z elementami ciasnot, ale nie piony.
Mam nadzieje że Julka nie wybierasz sie sama do tych jaskiń (podstawowy błąd), najlepiej znajdź w swoim rejonie osoby o podobnych zainteresowaniach i razem coś zadziałajcie.
Napisz z jakiego rejonu jesteś to wtedy doradzimy coś blisko Ciebie.


Pozdrawiam
Michał Pawlikowski

Dzięki za odpowiedzi i za rady . Mieszkam w Częstochowie więc do jaskiń mam blisko . Wymieniliście sporo jaskiń, które mogłabym odwiedzić, pewnie po kolei do wszystkich dotrę, ale najchętniej zaczęłabym od czegoś co znajduje się blisko Częstochowy i Olsztyna. Możecie mi coś polecić w tym regionie? Zależałoby mi na tym żeby móc zobaczyć jakieś ciekawe formy naciekowe . Dziękuję z góry za odpowiedź !