mgala Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> no dobra Rufio, policzmy:
>
> przyjmijmy błąd 1 stopień (hehe) i dwie
> alternatywy:
> strzały 10 metrowe
> strzały 30 metrowe
>
> ciąg 300 metrowy:
>
> 30 strzałów 10 metrowych - błąd 0,96 m
> 10 strzałów 30 metrowych - błąd 1,66 m
>
>
> ciąg 6 kilometrowy
>
> 600 strzałów 10 metrowych - błąd 4,28 m
> 200 strzałów 30 metrowych - błąd 7,41 m
Pewnie, tylko jesli przeliczymy to na procenty, to nawet nie uzywajac kalkulatorka blad wyjdzie nam minimalny. Tak maly, ze w zasadzie nie spotykany w praktyce. Otoz smiem twierdzic (ale to moja osobista sugestia), ze na ogolny blad znacznie bardziej wplywaja bledy grube, ktorych prawdopodobienstwo pojawienia sie jest wprost proporcjonalne do czasu trwania pomiarow i trudnosci w ich wykonywaniu. Poprostu podchodze brdziej od strony "socjologicznej" niz "matematycznej".
>
> proporcje są dokładnie takie same. więc nie
> rozumiem dlaczego przy długich ciągach nie musimy
> unikać długich strzałów. to ważne, żeby podkreślać
> to - sam widziałem zespoły ciągnące nitkę w jednym
> ciągu przez 150 metrowy korytarz - toż to
> idiotyczne. Nawet przy długich systemach to jawna
> kpina z rzetelności pomiarowej.
no, 150 to faktycznie juz przesada. W zasadzie to i tak rzadko sie zdarzaja strzaly dluzsze niz 20 m (tez zalezy w jakich jaskiniach), po prostu nie widze powodu w ich sztucznemu skaracaniu.
> swoją drogą - skoro taki smrodek dydaktyczny się
> już pojawił - nie dotyczy to oczywiście strzałów
> pionowych, gdzie nie mamy juz pomiaru kątowego.
>
> Bardzo fajną 'pracę dyprlomową' o miernictwie
> jaskiniowym - na zaliczenie kursu instruktorskiego
> - napisał Tomek Jaworski. 'Promotorem' był sam
> Marek Jędrzejczak. Ciekawe kiedy to zostanie
> opublikowane...
nigdy?