hiroptero Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Oj panie jck dostep do podziemi wcale nie jest
> zamkniety przeciez w podziemiach sa 2 udostepnione
> dla turystow obiekty "Kopalnia Zabytkowa" i
> "Sztolnia Czarnego Pstraga" takze dostep do
> dziedzictwa nie jest dla niogo utrudniony.
No tak, ale jesteśmy na forum speleo. Dla większości osób (na pewno łącznie z Tobą) większą frajdę daje samodzielne zwiedzanie kopalni/podziemi/jaskiń/itp. niż wycieczka z przewodnikiem. Prawda? Co nie zmienia faktu, że wycieczka z przewodnikiem może być niezłym wstępem do całej zabawy.
> Co innego penatracja dzikich wyrobisk po 1 jest to
> najwieksze zimowisko nietoperzy na Gornym Slasku
Kiedyś tych podziemi nie było, a nietoperze jednak jakoś sobie radziły. Czy dla nietoperzy tak wielkim zagrożeniem jest garstka speleo-zapaleńców? Przepraszam, ale odnoszę wrażenie, że używasz argumentów sekty zielonych - zamknąć świat przed ludźmi, bo są szkodliwi dla środowiska.
> a po 2 podziemia ta maja juz czas kiedy nikt nie
> kontrolowal kto tam wchodzi i co robi za saba do
> dzis nie udalo sie wysprzatac i poscirac scian co
> po niektorych gosciach
To jest argument poniżej pasa. Wszyscy wiemy jacy jesteśmy - my Polacy. Śmiecimy i brudzimy gdzie sie tylko da... Ale gdyby rozumować takimi kategoriami to należałoby pozamykać każdy wstęp do lasu, na plażę, w góry.
> po 3 system jest naprawde
> trudny do penetracji i latwo tam o jakis wypadek a
Zgadza się. Ludziom jest brak zwyklej, ludzkiej odpowiedzialności - najpierw za siebie i później za ratowników. Ale to niczego nie zmienia. Na tej samej zasadzie można by zagrodzić wszystkie skałki, no bo może jakaś osoba zrobi sobie krzywdę wspinaczką bez jakiegokolwiek wyposażenia i bez kursu.
Myślę, że tak naprawdę to właśnie otwartość takich miejsc jak kopalnia w większym stopniu mogłaby się przyczynić do zwiększonej odpowiedzialności ludzi. Bo jeśli w necie byłyby dostępne mapy chodników, plany wejść, i zasady poruszania się po podziemiach to cała exploracja mogłaby być bezpieczniejsza. Ludzie bardziej są świadomi zagrożeń jak im się je wytłumaczy, a nie wmuruje kratę do wejścia.
Mam tutaj na myśli podobną zasadę jak jest w przypadku wspinaczki. Wszyscy wiedzą, że są kursy wspinaczki, więc wolą iść na kurs, a nie udawać wspinaczkę bez sprzętu.
> zamykanie tego typu obiektow wcale niejest czym
> nowym i zlym w eurobie zachodniej wiele cennych
> obiektow jest zabezpieczonych
I cóż ja mogę poradzić na Europę.