Re: ochrona jaskiń tatrzańskich
Autor:
marek_bog (---.comarch.com)
Data: 18 Apr 2007 - 08:25:17
B.K. Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Po to dostales linka, zebys wiedzial kto i co
> sugeruje.
> Czyli kto wypieprza zlasowany karbid ? Ci co
> chodza na elektryce ? Mam nadzieje, ze KTJ wezmie
> sie za ludzi, ktorzy jeszcze uzywaja karbidu w
> jaskiniach i beda ich WYPIERDALAC ZE SRODOWISKA
> podajac nazwiska do wiadomosci publicznej.
> Swoja droga ciekawy jestem co to za klub szkoli
> syfiarzy karbidowcow i pierdolcow srajacych w
> jaskini, luzem zostawiajacych fekalia !
>
czyzbys mi zazdroscil, ze mam karbidowke, ze sie tym tematem az tak podniecasz?
osobiscie znam wiele osob ktore nigdy nie wywalily lasowanca w jaskini, ani obok niej (i nie dlatego, ze chodza na elektryku), ja lasu tez nigdzie po sobie nie zostawilem, wiec nie widze powodu zeby od razu wszystkich "WYPIERDALAC ZE SRODOWISKA"! natomiast w dziurach widzialem wiele pozostawionych zuzytych baterii, ale widze, ze to ci jednak nie przeszkadza, tobie przeszkadza to, ze ktos chodzi na karbidzie niezaleznie od tego czy syfi czy nie - to sie popisales wspanialomyslnoscia!!!
co do szkolacych, to myslisz sie, jak sadzisz, ze kursanci po skonczeniu kursu stosuja sie w 100% do tego co im zostalo przekazane, wiec nie obrazaj instruktorow, bo nie jest powiedziane, ze to jest wylacznie ich wina.
a jesli tak bardzo ci to wszystko przeszkadza, to zrob cos a nie gadaj, bo od samego gadania nic sie jeszcze nie zmienilo.