Autor:
Kuba Nowak (---.171.45.210.static.crowley.pl)
... stwierdzenie raczej niesmaczne. Zejście z Małołączniaka we mgle ma się nijak do źle zaplanowanej akcji w jaskini.
A w jednej akcji JOPRu pomagałem i mimo dobrych chęci chłopaków, nie wzywałbym ich nawet do jurajskiej jaskini - chyba, że tak bardzo chcesz, żeby Cię mama zobaczyła w telewizji razem z komentarzem Vadera (masz szanse, że Cię pokażą pod warunkiem, że jesteś przytomną ofiarą)
moros Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Raczej chodziło mi o stwierdzenie: gowno chodzi
> po ludziach. Skupilem uwagę bardziej na tych co
> nie potrafili zejść z malolaczniaka. Można
> zrobić setki przejść, wspinaczek ale może się
> zdarzyć ten jeden pechowy.
> Chyba dlatego chodząc po jurajskich dziurach
> zawiadamiamy ze znajomymi tą ukochaną grupę
> jurajską.