dyskusje grotołazów
Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajZaloguj
Idź do strony:  <--123-->
Bieżąca strona:2 z 3
Re: Cabanowa luty 2007 (i Towarna)
Autor: wzg3 (IP zapamiętane)
Data: 09 Feb 2007 - 22:00:58

Nie martwcie sie:) najgorsze co moze sie zdarzyc to krotkie omdlenie i znow idziemy dalej w dziury;)

A tak po za tym dodam, ze meta menardi nie atakuja grotolazow;), nie sa agresywne w stosunku do ludzi, boja sie nas dwa razy tyle co my ich:) a to ze trzeba czasem je przesunac, to po prostu ich dom...

Pozdrawiam:))

Re: Cabanowa luty 2007 (i Towarna)
Autor: Agnieszka (IP zapamiętane)
Data: 09 Feb 2007 - 22:21:26

Podpisuję się obiema rękami wzg3, że "to ich dom" :) Wszak z całą pewnością były tu wcześniej od nas i choćby dla tego należy im się szacunek :) no i są miluśkie niezwykle ;)....a agresywność ? ... no pokaż mi agresywne zwierzę...ja tylko agresywnych ludzi spotykam...
pozdrawiam

Re: Cabanowa luty 2007 (i Towarna)
Autor: wzg3 (IP zapamiętane)
Data: 09 Feb 2007 - 22:33:31

agresywne w snsie ze same moga zaatakowac w razie braku poczucia bezpieczenstwa. Najczesciej gryza gdy wpadna za ciuchy albo sie je naprawde dlugo meczy i to jeszcze trzymajac na ciele;))

Pozdrawiam; )

Re: Cabanowa luty 2007 (i Towarna)
Autor: Agnieszka (IP zapamiętane)
Data: 09 Feb 2007 - 22:40:19

wiem :) tylko to się chyba nazywa "obrona własna" ? :)

"męczy się" ? - no ładnie, wiesz, że to jest karalne ? wszak są pod ochroną jak mi wiadomo

pozdrawiam

Re: Cabanowa luty 2007 (i Towarna)
Autor: wzg3 (IP zapamiętane)
Data: 09 Feb 2007 - 22:43:24

nie mowie o sobie:) bo zadnego nie mecze,ale sa ludzie i ludziska.;)

Pozdrawiam.

PS: mojej krwi ani jeden nie zasmakowal jeszcze;))

Re: Cabanowa luty 2007 (i Towarna)
Autor: Agnieszka (IP zapamiętane)
Data: 09 Feb 2007 - 22:53:40

...dla mnie to albo ktoś jest świadomy "ludź", albo nie jest nim wcale...

Podobno ugryzienie czuje się jak ukąszenie komara, tylko klkakrotnie boleśniej, ale sama też nie doświadczyłam. No i nie wiadomo jak ktoś jest uczulony na ich jad, to co wtedy ?

W ogóle to mnie trochę to śmieszy, że ludzie boją się tych ośmioodnóżowych jaskiniowców.

Dobranoc :)

Re: Cabanowa luty 2007 (i Towarna)
Autor: wzg3 (IP zapamiętane)
Data: 09 Feb 2007 - 22:57:45

archanofobia :)) ludzie sie boja malego pajaczka, a jak spotykaja dzikie psy na polu to kamieniami w nie rzucaja;P a wiadomo co grozniejsze...

Pozdrawiam

Re: Cabanowa luty 2007 (i Towarna)
Autor: Agnieszka (IP zapamiętane)
Data: 09 Feb 2007 - 22:58:27

..wiadomo... CZŁOWIEK

Re: Cabanowa luty 2007 (i Towarna)
Autor: giepe2 (IP zapamiętane)
Data: 15 Feb 2007 - 14:25:57

Hehe, kumpela mnie pocieszyła pytając czy mam uczulenie na ich ukąszenie, bo jeśli tak, to objawem może być napuchnięcie ciała.
A to jakoś - mając na myśli pierwsze metry po otworze wejściowym - jakoś mi się nie uśmiecha :D:D:D

Re: Cabanowa luty 2007 (i Towarna)
Autor: maciek (IP zapamiętane)
Data: 15 Feb 2007 - 21:50:20

Najwięcej pająków - chodzi o Meta Menardi jak dotychczas spotkałem w beskidzkiej jaskini Strzelistej
gdzie był jak to się mówi pająk na pająku - jeden mi chyba gdzieś spadł za kombinezon :)

Idź do strony:  <--123-->
Bieżąca strona:2 z 3


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
This forum powered by Phorum.

rss