czy ktoś może przekazać informacje na temat planu ochrony jaskiń rezerwatu "Sokole Góry"? Kto pracuje nad tym projektem?

Witam

Zgodnie z ust. z dnia 16.04.2004 r. o ochronie przyrody Art. 19.1 ust 2

"Projekt planu ochrony sporządza dla:
rezerwatu przyrody - organ, który uznał dany obszar za rezerwat przyrody lub po uzgodnieniu z tym organem - zarzadzający rezerwatem, albo sprawujący nadzór nad rezerwatem"

Tak, więc: utworzył Wojewódzki Konserwator Przyrody woj. częstochowskiego
sprawuje władzę Woj. Kons. Przyrody woj. śląskiego pani J. Prażuch

Pozdrawiam

A czy nie Lasy Państwowe? Na ich zlecenie chyba zrobiono waloryzację rezerwatu, więc chyba oni tym się zajmują...

PGL "Lasy Państwowe" zajmuje się prawowaniem nadzoru nad rezerwatem, czyl wykonuje plan ochrony zatwierdzony przez jednostkę która uznała dany obszar za rezerwat. Przepisy te stosuje sie odpowiednio w przypadku dokonywania zmian planu ochrony (Art.19.3), który musi byc uzgodniony z ministrem właściwym do spraw środowiska (Art. 19.4)
Projekt planu ochrony musi być zaopiniowany przez właściwe miejscowo rady gmin ( Art. 19.2 ust.1)


Natomiast art. 105.5 mówi - na terenie zarzadzanym przez PGL "Lasy Państwowe" znajdującym się w granicach parku krajobrazowego zadania z zakresu ochrony przyrody wykonuje samodzielnie miejscowy nadleśniczy, zgodnie z ustaleniami planu ochrony parku krajobrazowego , uwzględnionym w planie urzadzania lasu.

Witam!

W Sokolich Górach i okolicy planuje się od lat utworzenie Jurajskiego Parku Narodowego.
Idea stworzenia na Wyżynie Częstochowskiej Parku Narodowego powstała w latach siedemdziesiątych. Był to program ochrony ok.8tys.ha w okolicach Złotego Potoku i Olsztyna.
Stworzenie Jurajskiego Parku Narodowego ma na celu ochronę nie tylko jaskiń ale i zabezpieczenie unikatowego krajobrazu i przyrody. Nie jeden raz były prowadzone przez lata debaty i polemiki na temat utworzenia Parku Narodowego, ale z wielu różnych prawnych i nie prawnych przyczyn z tym wszystkim zwlekano i odkładano na inne terminy!?
Dziwne to bardzo ale główną przyczyną utworzenia Parku jest brak pokrycia finansowego, jak by nie patrząc na inne huczne imprezy plenerowe i kampanie na terenie Jury zawsze znajdują się finanse a dla ochrony walorów przyrodniczych wciąż jest wiele wymówek. Jeszcze ok.2000r. nie jeden myślał że ta sprawa ruszy z miejsca i będzie zrealizowana po przyłączeniu się woj. Częstochowskiego do Śląska jako jedna całość. Przygotowywane zostawały nowe nie uchwały i wnioski ruszono ostro urzędników liczono na sukces. A tu znowu klapa i dalej wszystko stoi w tym samym punkcie 0. Czas ucieka a Sokole Góry i okolice są coraz mocniej odwiedzane przez rzeszę ludzi i tym samym niszczone i dewastowane. Ludzie Apeluję obudźcie się nim będzie za późno aby coś jeszcze chronić. Czyż by miały zostać tylko wspomnienia jakie to nieskazitelne kiedyś było.
Z poważaniem:
M.B.


M.

Witam

Wniosek o utworzenie JPN leży w Ministerstwie Środowiska - Departmenie Ochrony Przyrody od lat i pewnie jest już obecnie w archiwum. Problemem finansowym drugorzędnym jest stworzenie infrastruktury nowego parku narodowego, lecz brak aktualnej waloryzacji przyrodniczej terenów, które park miałby objąć. A taka waloryzacja to są dopiero koszty !

pozd

Niegdys dość głosno było o utworzeniu Jurajskiego Parku Narodowego
majacego objać generalnie Sokole Góry i Dolinę Wiercicy
teraz chyba sprawa ucichła - czy orientujecie sie co z ta sprawa
utworzenia tego parku ?

W wielkim skrocie, na sokolich jezdzi straz lesna z policja tarpanem honkerem. Mandaty zaczynaja sie od 200zl w gore. A od wiosny ma szarzowac straz lesna na koniach.

I za co można ten mandat zarobić? A za co nie?

Kiedyś do jaskini Olsztyńskiej prowadził przez sokole oznaczony szlak turystyczny w kolorze białych symboli. Więc samo poruszanie sie po tej jaskini, po sąsiednich schroniskach i okolicach wzgórza nawet przy jaskini koralowej nic nie zagraża i powinno byc całkowicie legalne.
Ale podejrzewam że chodzi o jakieś większe szkody np. ogniska na terenie rezerwatu lub obecność grotołazów wewnątrz jaskiń zwłaszcza koralowej i studnisko. Urwista jest za daleko więc pewnie nie będzie im się chciało.

Gdyby zależało im na kasie to na samych mandatach pod koralową i studniskiem zarobili by majątek.
Ale kasa niestety nie idzie do gminy tylko do skarbu państwa. Stąd mniejsze zaangażowanie i tolerancja dzikiej speleologii.