Są tam miejsca, z których wieje (co najmniej dwa), ale jest tam dosyć krucho. Kiedyś bardzo często chodziłem po tej górze i sprawdzałem wszystkie dziury, które mogą się ciągnąć dalej. Myślę, że coś tam może jeszcze być. Resztki nacieków można spotkać praktycznie w całym kamieniołomie.
Cytat od znajomego: "na ten temat jest fajny artykuł w materialach sympozjum speleologicznego z 2006 roku /Tyc, A., Mazik, K., 2006. Odsłonięcie krasu kopalnego w Rębielicach Królewskich na Wyżynie Wieluńskiej - projektowane stanowisko dokumentacyjne. Materiały 40. Sympozjum Speleologicznego. Sitkówka-Nowiny, 20-22.10.2006r.:59-60./ a ponadto byla tam spora sala zniszczona przez eksploatacje wapienia w kamieniołomie a o tym pisał A. Szynkiewicz i będzie w Inwentarzu Jaskin Wyżyny Wieluńskiej"
Mówisz o takim zarośnietym dość łomie -
trudno mi go zlokalizować ale jest to srodkowa część wzgórza.
Widac tam ślady krasu kopalnego i ciekawa szczeline do eksploracji.