dyskusje grotołazów
Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajZaloguj
Idź do strony:  12-->
Bieżąca strona:1 z 2
deniwelacja
Autor: egzor (IP zapamiętane)
Data: 01 Feb 2006 - 15:43:04

Mam pytanie dotyczące dweniwelacji...
wg definicji jest to odległość mierzona w pionie pomiędzy dostępnymi miescami jaskini - najniżej i najwyżej położonymi.

Jeżeli chodzi o miejsce położone najniżej to jest to spąg korytarza - czyli najniższe dno (jeżeli dobrze rozumuje)
a nasjwyżej położone liczone jest też do spągu czy do stropu (np wysokość komina).



inaczej mówiąc...
wg powyższego rysunku która deniwelacja jest prawidłowo zmierzona ?

Pozdrawiam :)
EGZOR z miasta śFiENtej Wieży.
:: [jurajskie.strony.pl] ::
Nie jestem grotołazem, nie jestem speleologiem,
lubię Jurę i wszystko co się z nią wiąże...
...jestem
JUROŁAZEM (bez licencji PZA).

Re: deniwelacja
Autor: B.K. (IP zapamiętane)
Data: 01 Feb 2006 - 16:52:06

[pl.wikipedia.org]

naprawde masz problem ze zrozumieniem, czy zartujesz ?

Re: deniwelacja
Autor: egzor (IP zapamiętane)
Data: 01 Feb 2006 - 20:15:54

Raczej próbuję zorientować się co nazywa się "najwyżej położonym, dostępnym miejscem jaskini"
Czy jest to miejsce w którym mogę postawić nogę czy miejsce gdzie mogę dotrzeć głową lub dotknąć ręką...
Wydaje mi się że dobrze sformowałem pytanie.

Często zdarza się że pomiary wykonywane przez różne osoby w tej samej jaskini dają zupełnie inne rezultaty, ze względu na rodzaj przyjętej metody pomiarowej. Moje pytanie ma na celu określenie lepszej (szerzej przyjętej) metody pomiarowej.

Za link do definicji dziękuję ale zacytowałem ją już powyżej.

Re: deniwelacja
Autor: pylon (IP zapamiętane)
Data: 02 Feb 2006 - 08:28:51

Opierając się na takiej definicji według mnie Deniwelacja 1 jest prawidłowa.

pozdrówko
pylon

Re: deniwelacja
Autor: dbart (IP zapamiętane)
Data: 02 Feb 2006 - 10:19:09

Praktyka jest taka, że jest to różnica pomiędzy punktami osnowy siatki pomiarowej. A więc decyduje o tym niejako zespół pomiarowy. Jeśli zdecyduje się ulokować końcowy punkt pomiarowy w górnym korytarzu na spągu, poda deniwelację 1, jeśli domierzy komin poda deniwelację 2. Jeśli korytarz ma wygodne rozmiary z rzeczony kominek jest dostepny bez ekstremalnej wspinaczki, to dziwnym by było, gdyby komina nie domierzył ;)

Re: deniwelacja
Autor: pylon (IP zapamiętane)
Data: 02 Feb 2006 - 10:29:55

Tam gdzie da się wyjść to można przyjąć że można założyć tam punkt pomiarowy ciągu, więc jeżeli taki komin da się wyłoić to należy go uwzględnić, tak samo jak studnię na dnie jaskini:)

Natomiast kolejne pytanie się rodzi jeżeli najniższa studnia bądź korytarz jest zalany i ktoś w niej zanurkuje to czy to się uwzględnia w deniwelacji?? Jak to wygląda formalnie?


Re: deniwelacja
Autor: (IP zapamiętane)
Data: 02 Feb 2006 - 12:29:46

No pewnie, ze się uwzględnia! A co to jak jaskinia jest wypełniona wodą to już nie jest jaskinią?
Można by się zastanawiać ewentualnie z czysto moralnego punktu widzenia czy doliczać metry zmierzone pod wodą np przy pomocy metra i kamienia jeśli tam nikogo w tej wodzie nie było. Fizycznie bowiem taki pomiar byłby zgodny z prawdą i wydaje mi się, że powinno się zmierzyć też w ten sposób, zalaną studnię.

Re: deniwelacja
Autor: egzor (IP zapamiętane)
Data: 03 Feb 2006 - 09:18:46

Dzięki bardzo za odpowiedzi.
Niestety wynika z nich ze nie jest to w jednolity sposób zdefiniowane i raczej nie będzie bo jak to napisał dbart że "decyduje o tym zespół pomiarowy". Dobrze by było określić przy pomiarach jaką metodę przyjęto.
Mam drugie pytanko !
Gdzie leży punkt zero przy pomiarze długości jaskini o dużych otworach.
Czy jest to punkt rzutu pionowego górnej krawędzi stropu na spąg (1), punkt rzutu poziomego górnej krawędzi stropu na spąg (2), czy pierwszy punkt na pochylni (3).
Nie wiem czy obrazowo to napisałem ale rysunek powinien trochę pomóc.



Inaczej mówiąc - GDZIE ZACZYNA SIE JASKINIA ?

Re: deniwelacja
Autor: misza (IP zapamiętane)
Data: 03 Feb 2006 - 10:13:10

Punkt zero będzie leżał tam gdzie go umieścisz - Ty mierzysz, Ty wybierasz punkty. Najprawdopodobniej będzie to jakiś charakterystyczny punkt - wystający kamień, kant, stalagmit czy coś. Oczywiście w ramach zdrowego rozsądku, czyli nie 4m przed otworem :) Ważne, żeby całość się zgadzała z planem tudzież przekrojem - wtedy będzie od razu widać o co chodzi. Stąd sugerowałbym mierzenie od punktu "3", żeby móc dokładnie narysować lej. Pozostaje kwestia jak określić długość takiej jaskini - od wybrania punktu w przypadku jak na rysunku zależy 50% długości jamy. Tutaj możnaby podać wielkość zmierzoną od stropu wgłąb i napisać np. długość ok. 10m

Myślę, że w tej kwestii może się wiele osób wypowiedzieć, i każdy będzie miał inne zdanie. Generalnie zdrowy rozsądek, bo zgodnie z definicją długości każdą jamę można pomierzyć tak, żeby była najdłuższa na świecie. Kwestia inwencji tfurczej.
pozdrawiam, Misza


Re: deniwelacja
Autor: (IP zapamiętane)
Data: 03 Feb 2006 - 22:14:09

Według definicji jaskinie zaczynającą się studnią zaczynamy mierzyć od najniższego miejsca krawędzi studni, jaskinie zaczynającą się poziomo mierzymy od punktu, który jest najdalej wsuniętym wgłąb jaskini rzutem pionowym górnej krawędzi stropu na spąg (a pewnie czasem dolnej krawędzi na strop - otwór może być w ścianie z przewieszką :) Problem się pojawia gdy np jaskinia zaczyna się pochylnią 45 stopni (albo większą) od kiedy bowiem traktujemy ją jak studnię a do kiedy jako korytarz?

Idź do strony:  12-->
Bieżąca strona:1 z 2


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
This forum powered by Phorum.

rss