używa ktos na stale I'D? jak sie sprawuje? Czy oprocz ceny!!!i wagi ma jeszcze jakies minusy?

Ja używam od dłuższego czasu przy wszelkich pracach wysokościowych i jestem zadowolony. praktycznie nie znalazłem minusów, ID jest teś bardzo dobre przy imprezach integracyjnych dla ludzi do zjazdów, jest bardzo łatwy w obsłudze a funkcja antypaniczna zapobiega przed upadkiem.
Pozdro

Słyszałem o przyopadku niezadzaiłania funkcji "antypanicznej" (zatrzymanie zjazdu przy za mocnym naciśnięciu dżwigni). Gość trafił w optymalne położenie krzywki (zjadz praktycznie bez oporu), nabrał prędkości, stracił kontrolę nad przyrządem i walnął o ziemię. Faktem jest, że nie miał asekuracji, ale jest to dowód na zawodność wszelkich "niezawodnych" patentów.

jak cos jest dobre to wszystkiego to jest czesto zawodne i do dup...

choc id jest jednym z tych lepzych przyzadow (wiadomosci zaslyszane, osobiscie nie uzywaem jeszcze nigdy)

ostroznie przymierzam sie do jego zakupu..sie przekonamy czy "zarobi" na siebie

możliwe ze ID używane bardzo intensywnie z czasem poprostu sie popsuje, ja pomimo że nie znalazłem wad w tym urządzeniu i nigdy mnie nie zawiodło to troche się boję. Bo nie znam zasady działania, tak jak w stopie czy zwykłych rolkach wszystko widać tak w ID mechanizm jest obudowany bez możliwości otwarcia obudowy, także trzeba zaufać producentowi ze te wszystkie zapadki przeskakujące pod obudową nie zawiodą

I'D jest tylko mechaniczną zabawką. 1 000 000 razy zadziała a za 1 000 001. się spierdzieli, urwie liną jajka i rozbije o glebę :D. Im więcej ruchomych zapadek tym większa szansa na awarię, ale pewna złożoność jest nieodzowna (inaczej ósemka byłaby idealnym przyrządem). Miałem okazję dość intensywnie bawić się I'D i z grubsza wiem co i kiedy się w nim odchyla czy zatrzaskuje. Jest to przerząd przemyślany (zabezpieczenie przed odwrotnym wpięciem czy sławna już funkcja antypaniczna), ale nie można zapominać o konieczności dublowania go przyrządem asekuracyjnym (został stworzony jako przyrząd do wysokościówki, a tam jest to wymagane). Jeśli chodzi o praktykę, pracuje się z nim superowo, jest drogi, ale wart swojej ceny (czego nie możan powiedzieć o Asapie).

a czy na i'd lepiej (lzej) podchodzi sie do gory niz na stopie?

Nie podchodziłem na I'D, ale sądząc po konstrukcji i łatwości wybierania luzu (co w przypadku rolki jest awykonalne na jeden raz), musi to być całkiem przyjemne (choć bez porównania z zestawem Croll + Małpa).
P.S.
Mówiąc o "stopie" maiałś na myśli rolkę STOP? Jeśli nie, wybacz że sieję zamęt.