pewnie to już nieaktualne - ale może komuś innemu się przyda: byliśmy 13.01 (pozdrawiamy Krakusów
. stan wody w jaskini można opisać ogólnie: "szambo"... zresztą nic dziwnego, bo na powierzchni odwilż. Marwoj sprawdzałem ja - niestety moje zanurzenie miało jedynie sens terapeutyczny (leczenie zimnem). przez chwilkę kontemplowałem malutkie trójkątne okienko nad lustrem wody, no nie wiem, może z 20 cm wysokości. szansa przejścia była... na bezdechu. sprzęt suchy raczej nie przejdzie. w każdym razie, my nie byliśmy aż tak zdesperowani
zdrowie,
Mateusz 'mteg' Golicz