o ile wiem to chyba nie jest konkurencją - bo jest odpowiednikiem wyłącznie notesu i ołówka. Nie widzę opcji współpracy z dalmierzem.

W kwestii Abris-a
"...
- Export to popular desktop applications for cave mapping
- DistoX support
- Walls guidelines based on LRUD data
- Cross-sections support
..."

Z opisu na "Google play"
[play.google.com]

Ale wyżej pisze:
"We continue development of the app. Following is the list of some planned features:"
Czyli mają w planach.

"...some planned features:" Rzeczywiście, nie doczytałem. Tym bardziej trzeba promować Świstaka.

A wracając do meritum w kontekście promowania za granicą; pewnym handycapem dla "innastarnców" jest defaultowy, polski interface użytkownika. W przypadku gdy program nie ma UI w języku urządzenia ustawia się na polski.
Roboty chyba niewiele zmienić to na angielski.
Ew. można dodać opcję wyboru języka innego niż język urządzenia.

Opcją byłoby zaproszenie do tworzenia (tłumaczenia) interfaców na stronie Pauliny. Takie tłumaczenie to maksymalnie parę godzin roboty (z konsultacjami).

mdry Napisał(a):

> A wracając do meritum w kontekście promowania za
> granicą; pewnym handycapem dla "innastarnców"
> jest defaultowy, polski interface użytkownika. W
> przypadku gdy program nie ma UI w języku
> urządzenia ustawia się na polski.
> Roboty chyba niewiele zmienić to na angielski.
> Ew. można dodać opcję wyboru języka innego
> niż język urządzenia.
>
> Opcją byłoby zaproszenie do tworzenia
> (tłumaczenia) interfaców na stronie Pauliny.
> Takie tłumaczenie to maksymalnie parę godzin
> roboty (z konsultacjami).


Miłosz, bez urazy, ale pisz albo po polsku, albo po angielsku albo po krzyżacku. Mamy odpowiedniki tych słów w języku polskim. Po prostu razi to w oczy



Pozdrawiam
Michał Pawlikowski

Michał, anglicyzmy i w "krzyżackim" (koniecznie w cudzysłowie, razi) są, w słownictwie branżowym, na porządku dziennym. Nikt nie wpadnie na to by RAM rozpisywać jako "pamięć o dostępie swobodnym". Chyba, że "robota" razi, to zawsze można zastąpić "pracą". Postaram się poprawić.
Bo mnie też razi roz... polska gramatyka, ortografia, slang i zdania wielokrotnie złożone bez zachowania interpunkcji i logiki, okraszone roz... sformatowaniem dokumentów.
Od dawna proszę o polskie teksty po korekcie. Ochotnik rozumiem? EOT

A w temacie:
- Opcje „odwracania pomiaru” zarówno w Pocket Topo, jak i w Qave są imho (moim skromnym zdaniem) mocno niezadowalające. Powodują trudny dla ogarnięcia „organoleptycznie” chaos numeracyjny eksportowanych danych.
Logicznie rzecz biorąc, mamy następujące możliwe „konfiguracje pomiaru i zespołu pomiarowego”. Poniżej propozycja jak automatycznie zachować numerację punktów „od otworu”.
a. Klasyka; Mierzący idzie z tyłu, pomiar (zespół idzie) w głąb jaskini. Każdy nowy pomiar zapisywany jest na końcu tabeli „tak jak jest”. Domiary wykonywane są przed następnym odcinkiem pomiarowym i dowiązywane do punktu o najwyższej numeracji.
b. Mierzący idzie z przodu, pomiar (zespół idzie) w głąb jaskini. Każdy nowy pomiar zapisywany jest na końcu tabeli, ale ze zmienionym znakiem upadu i azymutem odwróconym o 180 st. Domiary wykonywane są po odcinku pomiarowym i dowiązywane do punktu o najwyższej numeracji.
c. Mierzący idzie z tyłu, pomiar (zespół idzie) do otworu. Każdy nowy pomiar, ze zmienionym znakiem upadu i azymutem odwróconym o 180 st., zapisywany jest na początku tabeli i wszystkie pomiary przenumerowywane są tak, jakby punkt docelowy był „zerem”. Domiary wykonywane są przed następnym odcinkiem pomiarowym i dowiązywane do punktu o numeracji „zero”.
d. Mierzący idzie z przodu, pomiar (zespół idzie) do otworu. Każdy nowy pomiar, „tak jak jest”, zapisywany jest na początku tabeli i wszystkie pomiary przenumerowywane są tak, jakby punkt z którego wykonano pomiar był „zerem”. Domiary wykonywane są po odcinku pomiarowym i dowiązywane do punktu „zero”.
e. Można jeszcze kombinować, że z jednego punktu mierzymy po dwa odcinki (jeden za siebie, drugi przed siebie, ale jak ktoś ma takie idee, to niech sam wymyśli jak to zaimplementować (i po co).

Opinie?

mdry Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Michał, anglicyzmy i w "krzyżackim" (koniecznie
> w cudzysłowie, razi) są, w słownictwie
> branżowym, na porządku dziennym. Nikt nie
> wpadnie na to by RAM rozpisywać jako "pamięć o
> dostępie swobodnym". Chyba, że "robota" razi, to
> zawsze można zastąpić "pracą". Postaram się
> poprawić.
> Bo mnie też razi roz... polska gramatyka,
> ortografia, slang i zdania wielokrotnie złożone
> bez zachowania interpunkcji i logiki, okraszone
> roz... sformatowaniem dokumentów.
> Od dawna proszę o polskie teksty po korekcie.
> Ochotnik rozumiem? EOT
>
Nie mam na mysli RAM, bo to są zwroty popularnie użytkowane i tłumaczenie nie ma oczywiście sensu. Miałem na myśli: handycapem, defaultowy itp. Interface jest spolszczony tylko pisze się to interfejs po prostu

Ale odciągam od meritum dyskusji...

Pozdrawiam
Michał Pawlikowski

Najwyraźniej nie pojąłeś; u góry w listwie jest taka opcja: "Prywatne wiadomości". Bo op... kogoś na forum ...

GPS w urządzeniach mobilnych.
"Trochę" bawię się nowym tabletem i ciekaw jestem, czy ktoś ma jakieś doświadczenia w użytkowaniu urządzeń mobilnych które można odnieść do App-ki Pauliny.
Z moich obserwacji zaryzykowałbym twierdzenie, że GPS w urządzeniach mobilbych jest normalnie wyłączony; w ramach oszczędzania energii. Startujące App-ki uruchamiają kość GPS. I tu moim zdaniem zaczynają się schody. Jeśli App-ka Pauliny pobiera dane pozycji kiedy pojawi się pierwszy "fix", to problemy widzę dwa.
1. Jeśli urządzenie było dłuższy czas nieużywane, to posiada w pamięci nieaktualny "almanach". Aktualizacja almanachu to jakieś przynajmniej kilka minut do pół godziny. No, chyba że ma się dostęp do sieci i A-GPS.
2. Almanach aktualny; zawsze jednak trochę trwa zanim pozycja się ustabilizuje. Każdy nowy satelita wyłaniający się znad horyzontu wymaga też uaktualnienia swoich danych dotycządych orbity. Widać to po skokach pozycji w momencie zmiany satelitów używanych do obliczeń.

Tyle teorii, a ma ktoś doświadczenia z praktyki?

It looks really very promissing!

1. Is there any way to move or edit labels?
2. Could be sections connected with the station they were made on?
3. Export to Therion - it is simple plain text file, so no problems to generate it I think. Just check the PocketTopo export .txt file format.
4. Default color swatches should be on plan and section screen directly. It is very complicated in real situation to switch color. I use colors in PocketTopo to separate walls, morfology details, flowstone, mud, sand, water, …

What you do, if you have to measure first the station to station and splay shots after from "from" station?

For 3D drawing check Marco Corvi's pages, he made it for Android. [code.google.com]