dyskusje grotołazów
Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajZaloguj
Pytanie odn Wallsa
Autor: (IP zapamiętane)
Data: 31 Mar 2009 - 09:43:46

Cześć.
Mam taki problem - mam zmierzony ciąg główny jaskini. Od niego odchodzi ciąg boczny, który łączy się dalej z powrotem z ciagiem głównym. Kiedy zamykam ciąg Walls rozrzuca mi poprawke na całej pętli, zniekształcając ciag głowny (ten chciałbym zostawić niezmieniony). Jak zrobić, żeby poprawka dotyczyła jedynie ciągu bocznego?

Re: Pytanie odn Wallsa
Autor: Kiero (IP zapamiętane)
Data: 31 Mar 2009 - 13:07:37

Hej
Spróbuj zafiksować punkty leżące w ciągu głównym a należące do pętli
#FIX <name> <East> <North> <Up> nadaje punktowi <name> współrzędne, np.
#fix GPS9 620765 3461243 1789
Zamiast współrzędnych ENU podaj mu współrzędne XYH tych punktów w ciągu głównym ale przed zamknięciem pętli, a następnie dodaj pętle (nie próbowałem ale powinno zadziałać, chodź znając życie to pewnie jest lepszy sposób).

Powodzenia Kiero


Re: Pytanie odn Wallsa
Autor: (IP zapamiętane)
Data: 31 Mar 2009 - 13:34:39

Hę? :)
Jeśli dobrze kojarzę, robiłeś Bandziocha. Sciagnałęm go ze str. WKTJ. Tam chyba było trochę pętli. W takich przypadkach jak wyżej, robiłeś tak jak to opisałeś?
No nic. Trzeba próbować.. ;)

Re: Pytanie odn Wallsa
Autor: Kiero (IP zapamiętane)
Data: 31 Mar 2009 - 18:00:07

Hej
Przy badziochu nie bawiłem się w ten sposób. Pozostawiłem domknięte pętle zrobione automatycznie przez program (zresztą widać to w projekcie), dlatego nie mam pewności czy ta metoda się sprawdzi. Jak zrobisz to u siebie to daj znać czy to skutkuje.
Swoją drogą to nie rozgryzłem jeszcze według jakich kryteriów (i gdzie je ewentualnie zdefiniować) walls zamyka pętle. Informacje zawarte w zakładce Traverse są dla mnie niejasne i niezrozumiałe. Nie ma w nich żadnej logiki a wyniki w kolumnie Original Vector i Best Correction są z kosmosu. Może ktoś wie jak to odszyfrować.
Pozdr

Re: Pytanie odn Wallsa
Autor: (IP zapamiętane)
Data: 21 Apr 2009 - 21:25:49

Kiero twój patent działa jak trzeba. Dzięki.
Zafiksowałem cały ciąg główny i poprawki go nie ruszyły.
A tak z ciekawości - istnieje na to jakiś inny patent?

Re: Pytanie odn Wallsa
Autor: Kiero (IP zapamiętane)
Data: 23 Apr 2009 - 10:31:01

Cieszę się, że działa. Innego patentu nie znam.
Nasuwa mi się tylko jedna uwaga. Powiedz mi czym się kierowałeś pozostawiając niezmieniony ciąg główny? Czy jesteś na 100% pewien że ciąg ten jest prawidłowo pomierzony, a błędy występują tylko w ciągu bocznym? Wydaje mi się, że nie ma możliwości stwierdzenia, że tak jest. Nawet w przypadku gdy ciąg główny jest ciągiem między 2 otworami jakiejś jaskini i pomiary otworów GPS oraz ciągu poprowadzonego na powierzchni pokryją się (tzn współrzędne otworów w 3 przypadkach będą się zgadzać) nie można w 100% stwierdzić że nie posiada on błędów. Wyobraź sobie jaskinię 2 otworową z 100% pewnymi współrzędnymi otworów i ciąg pomiarowy w jaskini zaczynający się przy jednym otworze a kończący na drugim. Ile jesteś wstanie poprowadzić różnych ciągów które spełnią ten warunek? Nieskończenie wiele. W związku z tym przyjmowanie ciągu głównego jako prawidłowego w 100% uznaję osobiście za zły sposób. Oczywiście do czegoś zawsze musimy się odnieść wiec jeżeli mamy w miarę pewne współrzędne 2 otworów to można zrobić tak że fiksujemy tylko współrzędne otworów a resztę pozostawiamy bez zmian.

Pisałeś, że po domknięci pętli walls pozmieniał Ci poligon automatycznie. Nie wiem czy już to próbowałeś, ale polecam zrobić taki mały test. W pierwszej kolejności spróbuj nie domykać pętli i zobacz jaki masz % błędu. Sprawdź jak jest różnica odległości między ostatnim a pierwszym punktem w pętli a następnie przelicz % błędu na podstawie długości odcinków pomiarowych w pętli. To da Ci obraz jak duży błąd zawierają twoje pomiary. Możesz też spróbować metody wizualnej. Umieść obok siebie 2 ciągi (jeden z pętlą zamkniętą, drugi z otwartą) i zobacz jaka jest między nimi różnica. Aby to zrobić musisz zmienić nazwę punktów w jednym z ciągów gdyż walls zasygnalizuje Ci błąd jak napotka 2 punkty o tej samej nazwie (użyj do tego funkcji prefix)
Na priv podaj mi swojego maila to Ci coś podeślę.

Pozdr Kiero



Zmieniany 2 raz/y. Ostatnio 2009-04-23 10:32 przez Kiero.

Re: Pytanie odn Wallsa
Autor: (IP zapamiętane)
Data: 28 Apr 2009 - 09:34:47

Co do pomiarów w jaskiniach (z reszta każdy, nawet nabardziej dokładny pomiar, jest obarczony błędem) trudno mówić o byciu czegokolwiek pewnym na 100%. Ciąg główny mam szeroki i wygodny. Boczne ciągi to z regóły ciasne, błotniste badziewia. Jeśli na jeden strzał w ciągu głównym przypada kilka lub kilkanaście odcinków w bocznej pętli, gdzie mierzysz byle szybciej, bo woda sie za kołnierz wlewa, to nie mam zamiaru pozwolić, żeby Walls ruszał mi pomiarami, które z założenia są dużo pewniejsze.
Każda większa jaskinia powinna posiadać jakiś stabilny ciąg główny, szczególnie do dna. Wyobraższasz sobie sytuacje w np. Śnieznej: z kolejnymi latami ktoś odkrywa boczne partie, które sie zapętlają z ciągiem głównym i rozrzucasz poprawki równomiernie. Raz jaskinia staje sie 4m głębsza, po kolejnych odkryciach 3m płytsza.
Jeśli w twoim opracowaniu Bandziocha ktoś wcześniej na petlach rozrzycił błąd i sie domyka to jest ok. Ale jeśli były jakieś wieksze rozbieżnosci i Walls to po prostu porozciągał, to zerknij czy głebokosć jaskini jest wciaż taka sama: -546 (-319).

Re: Pytanie odn Wallsa
Autor: Kiero (IP zapamiętane)
Data: 28 Apr 2009 - 22:16:20

Hej
Pytałem czym się kierowałeś pozostawiając niezmieniony ciąg główny głównie z ciekawości. Widzę że w twoim przypadku ma to sens i absolutnie nie chcę negować twojej metody. Moja polemika na temat błędów w pomiarach i ich dokładności była raczej ogólnym stwierdzeniem pewnej prawidłowości aniżeli czepianiem się Ciebie i mam nadzieję, że nie wziąłeś jej do siebie. Pisałem też że zawsze do czegoś warto się odnieść, ty zrobiłeś to względem ciągu głównego ja wolę to zrobić po współrzędnych otworów, każdy ma swój sposób, złotego środka nie ma.
Co do przykładu ze Śnieżną to nie od końca się z tobą zgodzę. Korekty pomiarów są częste nawet dla wielkich systemów. Każda kolejna pętla daje nam pogląd na temat jakości pomiarów i powinna być uwzględniana nawet jeżeli zmienia ona tak ważny parametr jak głębokość. Oczywiście często się to upraszcza i na siłę dociąga boczne pętle do ciągu głównego, głównie po to aby nie rysować całej jaskini od nowa, ale warto wiedzieć, że nie jest to prawidłowe.
Pozdr Kiero

Re: Pytanie odn Wallsa
Autor: pylon (IP zapamiętane)
Data: 30 Apr 2009 - 13:00:48

Witam
Jako geodeta może wrzucę kilka słów odnośnie ciągów, bo poniekąd "zjadłem na nich zęby" oczywiście tych powierzchniowych, ale jest to identyczna sytuacja.

Tok rozumowania Jaskyniarov jest jak najbardziej prawidłowy. Mamy ciąg główny jaskini i w nim zakładamy ciąg główny. Jeżeli jaskinia jest dwuotworowa to możemy ciąg nawiazać z obydwóch stron, a różnicę równomiernie rozrzucić na wszystkie elementy ciągu i co za tym idzie na wszystkie współrzędne punktów. Jeżeli jaskinia ma jeden otwór wówczas stosujemy tzw. ciąg wiszący i nie mamy żadnej kontroli wykonanych pomiarów. Na ostatnim punkcie będziemy mieli największy błąd, ponieważ na nim kumulują się błędy wszystkich poprzednich odcinków ciągu.

Jeżeli mamy sytuacjęże ciąg główny możemy dowiązać do 2 punktów przy 2 otworach to wyrównujemy ciąg główny, a następnie możemy do niego dołączyć ciągi z bocznych partii.
W opisanej sytuacji mamy ciąg boczny zamknięty, a w zasadzie dwustronnie dowiązany (do punktów ciągu głównego). Punkty ciągu głównego traktujemy jako bezbłędne, a poprawki rozrzucamy równomiernie na wszystkie odcinki ciągu bocznego.

Tak to wygląda w geodezyjnej powierzchniowej teorii, ale w podziemnej mierniczej praktyce stosowane są różne odstępstwa;)

pozdr
pylon



Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
This forum powered by Phorum.

rss