Re: wyśniony przyrząd już jest
Autor:
saymon (IP zapamiętane)
Data: 13 May 2009 - 22:45:35
Witajcie
No to i ja dorzucę swoje 3 grosze.
Używam "pocketa" HP IPAQ HX4700. Synchronizacja przez USB. System operacyjny zmusza do pracy z Pockettopo ale z wyświetlaczem 4 cale o rozdzielczości VGA (480x600) całkiem przyjaźnie korzysta się z opcji rysowania i to chyba rekompensuje braki tego softu. Próbowałem poprzez emulację palma odpalić Aurigę ale program wyświetla się ze zredukowaną rozdzielczością. To oraz bardzo biedne opcje graficzne Aurigi powodują, że na tym sprzęcie ten program przegrywa z Pockettopo.
Jeśli chodzi o problem notacji pomiarów na papierze problem rozwiązałem w bardzo prosty sposób. Jako w pewnym sensie unikalną wartość przyjąłem odległość pomiędzy punktami. Jeśli notuję "strzały" tylko z numerami punktów, staram się przy ciągach pomiędzy punktami zanotować odległość. Jest to na pewno niedogodność ale nie zdarzyło mi się "poplątać" podczas pomiarów. Już podczas pracy na komputerze wszystko jest jasne i czytelne.
Zazwyczaj starcza mi wyeksportowanie danych do Cada, czasami jeszcze do Corela. Bardzo przydała by się opcja eksportu pomiarów w postaci 3D. Może trzeba na to jeszcze poczekać.
Pozdrawiam serdecznie