Pisywałem już na forum na temat obiektów jaskiniowych, tudzież – jaskinio-podobnych – na terenie Jaworzna. Faktem jest, że Jaworzno w takie miejsca nie obfituje, ale...
Podczas dzisiejszego spaceru w jedne z bardziej malowniczych części Jaworzna, natknęliśmy się na kilka ciekawych miejsc. Na obszarze paru kilometrów kwadratowych, na planie sporej długości pęknięcia, znaleźliśmy kilka, dość obiecująco wyglądających otworów, z czego większość była zbyt mała, by umożliwić dostanie się do środka.
Większość, bo jeden z niepozornie wyglądających otworów, okazał się być wejściem do sporych (jak na te okolice) rozmiarów jaskini, o pionowym rozwinięciu. Sama jaskinia, znajduje się w dość pospolitym tutaj wapieniu triasowym. Jak napisałem wcześniej, rozciąga się ona na pęknięciu mas skalnych. Nie mając żadnych sprzętów mierniczych, mogę powiedzieć, że jest to największy tego typu obiekt w Jaworznie. Wstępnie jej deniwelację oceniam na 7-10m. Ciężko mi powiedzieć coś więcej na temat jej długości, ponieważ duża ilość trudnych zacisków rzędu ZII-III i zablokowane w szczelinie głazy sprawiły, że postanowiłem nie wchodzić dalej, do czasu aż to wszystko jakoś pozabezpieczamy.
Warto jeszcze nadmienić, że z niektórych otworów, wydobywała się para wodna (i to nie były na pewno jakieś pary fekalio-genne, czy inne – szkodliwe
) i było znacznie cieplej niż w pozostałych. Ale z reguły te „parujące” były za bardzo ciasne, żeby próbować je bardziej eksplorować, bez poszerzania.
Więcej informacji na temat jaskini i tego dość ciekawego obszaru, zdjęcia, będę zamieszczał wraz z dalszą eksploracją tych miejsc. Z wiadomych względów, nie podajemy lokalizacji. Jeżeli jest ktoś zainteresowany wspólną penetracją, to proszę priv, lub ew. mail: infrat@interia
Pozdrawiam
Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2007-02-23 22:56 przez Infrat.