To ja jeszcze raz:
- nowy inwentarz to osobna sprawa, nie wiadomo kiedy powstanie i na pewno nie pomieści wszystkiego co można umieścić w sieci, choćby galerie zdjęć.
- prawa autorskie, ja to widzę tak: w jednym miejscu mamy zbiór informacji, galerii i linków do innych stron, więc nie kopiujemy niczego, za to ktoś dostaje kompletny spis informacji.
- aktualność, w sieci wiadomo można na bieżąco umieszczać informacje, książka po wydrukowaniu jest sprawą zamkniętą.
- inwentarz www, chciałbym, żeby był prowadzony przez wiele osób, to samo przerabiałem z 8 lat temu bodajże, ludzie zamiast skupić się na współpracy zaczęli wynajdywać problemy i spierać się. Imho do niczego dobrego to nie prowadzi.
To chyba tyle, jak ktoś chce konstruktywnie porozmawiać to jestem otwarty na wszelkie uwagi, resztę filtruje
siedzę w sieci już dostatecznie długo, żeby się uodpornić
Pozdrawiam WSZYSTKICH serdecznie
Artur