Niestety dzisiaj z proboszczem nie rozmawiałem bo go niebyło, jutro ma być więc pogadam.
Wstępnie zaproponuję 22 lutego czyli ostatnia niedzielę lutego!
Zobaczę czy ksiądz przyjmie termin.
Jeśli nie to kolejną niedzielę czyli 1 marzec.
No chyba że wogóle niedziele odpadają z uwagi na nawał mszy itp...
Co do sprzętu to jakieś tam łopatki, łomy, brechy, wiadro itp. mogę wziąść. Linę 40m + plakietki i karabinki też wezmę.
Niewiem jak tam jest ze stałymi punktami...?
Jeśli ktoś z Was weźmie drugą linę to z ciekawości można się pokwapic na samo dno, tuż nad lustro wody!!!