dyskusje grotołazów
Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajZaloguj
Idź do strony:  <--1234-->
Bieżąca strona:3 z 4
Re: Wyprawa na Jure - bez liny (szukam inspiracji)
Autor: Jacooś (IP zapamiętane)
Data: 07 Mar 2007 - 13:26:16

Jarku !
Musze zaoponować - zupełnie niepotrzebnie, a poza tym niesprawiedliwie zarzucasz a_si złe intencje. Akurat, według mnie, w tym wątku, pomijając kilka niepotrzebnych wycieczek personalnych, wypowiedziała sie wyjątkowo rzeczowo i na temat. Kluby jaskiniowe (niekoniecznie PZA), poprzez brak anonimowości, dają minimum gwarancji bezpieczeństwa i ochrony przyrody. Tej gwarancji nie daje forum - jest tu wiele osób (miałem napisac "przypadkowych", ale to nieprawda) żerujących na wiedzy i dobrych intencjach innych.
Tak sie porobiło że raz "przyszyta łatka" rzutuje na odbiór wszystkich wypowiedzi danego forumowicza, co jest krzywdzące. Czytajmy treść nie sugerując sie nickiem.
Powróćmy z dyskusją (we wszystkich watkach) na własciwe tory - "kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień".
Pozdrawiam serdecznie - Włodek "Jacooś" Porębski

Re: Wyprawa na Jure - bez liny (szukam inspiracji)
Autor: sandwich (IP zapamiętane)
Data: 07 Mar 2007 - 14:16:53

No i faktycznie pewnie masz rację.

Tu są ładnie opisane pewne rzeczy które mają dużo wspólnego z tym problemem.
Tyczy się to praktycznie wszystkich, mnie również

[wiadomosci.gazeta.pl]


pzdrw

Sandwich

Re: Wyprawa na Jure - bez liny (szukam inspiracji)
Autor: justbiel (IP zapamiętane)
Data: 08 Mar 2007 - 07:30:09

Jacooś Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Tak sie porobiło że raz "przyszyta łatka"
> rzutuje na odbiór wszystkich wypowiedzi danego
> forumowicza, co jest krzywdzące. Czytajmy treść
> nie sugerując sie nickiem.


tyle że jedna wypowiedź powiedzmy sensowna na tle wielu nic nie wnoszących i obrażających innych to raczej zjawisko incydentalne. Ale i tym razem nie dowiedzieliśmy sie nic nowego...temat powtarzany już do znudzenia w każdym wątku. Czy na forum bez PZA nikt nie jest w stanie rzeczowo z uwzględnieniem ochrony przyrody i bezpieczeństwo udzielać rad ? Nie każdy ma ochotę zaczynać przygodę z jaskiniami od razu od klubu i podejrzewam że 90 % grotołazów klub znalazła znacznie później niż swoje pierwsze jaskinie.


Re: Wyprawa na Jure - bez liny (szukam inspiracji)
Autor: Jacooś (IP zapamiętane)
Data: 08 Mar 2007 - 18:35:28

Witaj Justbiel !
Napisałem: Kluby jaskiniowe (niekoniecznie PZA), poprzez brak anonimowości, dają minimum gwarancji bezpieczeństwa i ochrony przyrody.
Zauważyłaś słowo "niekoniecznie"? To moje zdanie prywatne, bo akty prawne stanowią inaczej...

Zdanie "Nie każdy ma ochotę zaczynać itd.." jest oczywiste, ale warto zdawać sobie sprawę że mówi o ochocie do łamanie prawa, albowiem, Rozporządzenie Ministra Sportu z dnia 8 lutego 2006 roku w sprawie uprawiania alpinizmu jaskiniowego, powiada:
"Osoba nieposiadająca Karty o której mowa w par. 2 (chodzi o kartę taternika jaskiniowego lub kartę młodszego taternika jaskiniowego PZA), może poruszać sie w jaskiniach, jeżeli nie wymaga to znajomości metod pokonywania trudności technicznych (terenowych) w nich występujących lub użycia sprzętu jaskiniowego..."
Dla przeciętnego prokuratora nawet lampa czołowa jest sprzętem jaskiniowym.
O oświetleniu zresztą tez jest w Rozporządzeniu:
"Podczas uprawiania alpinizmu jaskiniowego używa się kasków ochronnych i dwóch rodzajów oświetlenia"

Innymi słowy, Rozporządzenie to daje monopol na poruszanie sie po jaskiniach wymagających do pokonania czegoś więcej niż rąk i nóg osobom posiadającym uprawnienia nadane przez Polski Związek Alpinizmu. Lub uczestnikom kursów organizowanych przez kluby zrzeszone w PZA pod opieka instruktora...

Oczywiście, mało kto tego przestrzega, ale pewnie do czasu - można sie nieźle zdziwić, gdy okaże się ze trzeba zapłacić za akcje ratunkową typu "wyciągnięcie wuja ze Studniska", gdyż przebywał tam nielegalnie. Nie wspominając o karze za wykroczenie przeciw Rozporządzeniu..

Ot, taka sobie ciekawostka..

Co do "incydentalności" wypowiedzi a_si - dajmy spokój, jest Dzień Kobiet... więc Wszystkiego Najlepszego wszystkim Paniom odwiedzającym niniejsze forum..

Pozdrawiam - Włodek "Jacooś" Porębski

Re: Wyprawa na Jure - bez liny (szukam inspiracji)
Autor: justbiel (IP zapamiętane)
Data: 08 Mar 2007 - 20:44:28

No ja się oczywiście nie sprzeczam z Tobą bo masz zupełną rację, chciałem tylko zasygnalizować, iż rady typu "idź do PZA..." są mało przekonujące i niewiele wprowadzające do wątków. Kto ma iść to i tak pójdzie, kto nie - szuka rady na forum i dlatego to forum właśnie istnieje. Można o tym wspomnieć przy okazji ale niezbyt często bo zacznie być ignorowane... nie ciągnę bo dziś swięto kobiet wiec jak piszesz - z szacunkiem :)

Jak najbardziej jestem zdania, że rygorystyczne przepisy wprowadziły porządek, bezpieczeństwo i przede wszystkim OCHRONĘ JASKIŃ. Gdyby ktoś zapłacił 2 razy w roku po 500 zł mandatu za dzikie wejścia to trzeci raz wybrał by się do klubu aby dostać papier czyli chcąc niechcąc musiałby ukończyć kurs.
95 % grotołazów burzyła by się na taki stan rzeczy ale po latach było by to już normalne. To tak jak ze światłami w aucie. Zawsze jeżdżę przez cały rok na światłach i uważam, że powinno być to obowiązkowe, gdyż jadące auto nawet w słoneczny dzień jest widoczne z daleka. Auto bez świateł nawet z bliska wygląda jak pojazd stojący.
Oczywiście 50 % społeczeństwa powie że bez sensu bo przecież w dzień widać, zwiększone koszty paliwa, zużywające sie akumulatory.... ale nikt z tej grupy nie zastanawia sie że włączone światła to większe bezpieczeństwo dla nadjeżdżającego z przeciwka. Z jaskiniami jest tak podobnie.

Nie mam nic przeciwko grotołazom amatorom jeżeli robią to z głową i nie szkodzą.

Ps. Jak dobrze pamietam to z 10 lat temu zacząłem u Was kurs ale ze względu na niedyspozycyjność w weekendy nie mogłem go kontynuować. Do dziś wspomaniam ten klub z wielką sympatią i łezką w oku :) W końcu u Was zaczynałem...


Re: Wyprawa na Jure - bez liny (szukam inspiracji)
Autor: wzg3 (IP zapamiętane)
Data: 08 Mar 2007 - 21:39:46

mysle ze towarne beda fajnym miejscem :) i moze wygonimy tego osobnika z towarnej :))))

ktos o nim wie cos ?:)

Pozdrawiam

Re: Wyprawa na Jure - bez liny (szukam inspiracji)
Autor: egzor (IP zapamiętane)
Data: 13 Mar 2007 - 15:32:52

Cytat:
wzg3 napisał:
mysle ze towarne beda fajnym miejscem i moze wygonimy tego osobnika z towarnej )))

ktos o nim wie cos ?

Pozdrawiam


Wiem że jakiś ostatnio się „czepliwy” zrobiłem – może to zimowa deprecha się mnie jeszcze trzyma – ale...
...O CO ŚMIGA; - wzg3 ???


Pozdrawiam :)
EGZOR z miasta śFiENtej Wieży.
:: [jurajskie.strony.pl] ::
Nie jestem grotołazem, nie jestem speleologiem,
lubię Jurę i wszystko co się z nią wiąże...
...jestem
JUROŁAZEM (bez licencji PZA).

Re: Wyprawa na Jure - bez liny (szukam inspiracji)
Autor: MichałD (IP zapamiętane)
Data: 13 Mar 2007 - 18:24:53

Egzor zmiłuj się, zimy w tym roku nie było, a śliczną wiosnę na Jurze mamy już od dni kilkunastu :P

p.s.
co jak co ale sygnaturkę, mimo że długa, masz super

---
pozdrawiam
Michał
[www.JuraPolska.com] & [www.ForumJurajskie.pl]

Re: Wyprawa na Jure - bez liny (szukam inspiracji)
Autor: wzg3 (IP zapamiętane)
Data: 13 Mar 2007 - 20:52:41

a w zlym watku napisalem o dziwo;/

sorka i pozdrawiam

Re: Wyprawa na Jure - bez liny (szukam inspiracji)
Autor: ricco (IP zapamiętane)
Data: 13 Dec 2009 - 20:25:47

N Toarnych jest taka mała jaskinia -
chyba nazywa sie Krótka - był ktos w niej ?

Idź do strony:  <--1234-->
Bieżąca strona:3 z 4


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
This forum powered by Phorum.

rss