Waldi - nikt ci pewnie nie poda tego miejsca bo
ode mnie z uczelni znajomi jeźdżą tam po skamieliny
m.in. takie świecące amonity.
Wiem że zawsze zabierają ponton i liny bo się to wszystko
suszy potem w uczelnianej pralni.
Z tego co słyszałem wejście szybikiem po każdej wizycie jest
jest solidnie przysypane smieciami dla niepoznaki.

Ciekawe dziękuje za informacje

ciekawe czy ludzie od ochrony nietoperzy znają to miejsce ,moznaby spróbowac z nimi pogadać.

Sztolnie o których opisujecie powyżej były też opisywane razem z fotkami na stronie www.poszukiwania.pl

Znacznie ciekawsza i większa od tej kopalni w Rudnikach
jest kopalnia Szczekaczka -koło Brzezin
nie tak dawno bo ok 20 lat temu zlikwidowana.
Tutaj tez działa ta sama grupa zbieraczy skamielin z tym
że w Szczekaczce są nieco inne okazy.
Zjazd jest szybem w obudowie drewnianej ! głębokości 72m.
Do niego dochodzi upadowa długości 270m ale wejście
jej jest zasypane i zabetonowane. W środku zachowała sie
ciekawa lokomotywa typu LD. Miała to być Kopalnia-Muzeum,
dlatego utrzymywano ją dość długo w doskonałym stanie
choć i teraz nie jest źle.

Co do kopalni Rudniki szyby zaczęto drążyc w 1949r,
a wydobycie zaczęto w 1950r Kopalnia posiadała 3 szyby
prostokatne w obudowie drewnianej:
wydobywczy, wodno-wentylacyjny i wentylacyjny.
Wodę pompowano pompami KR-02.
Kopalnia miała 5 poziomów z których zalane sa
4 - od kilku lat zwierciadło sie ustabilizowało
poniżej najrozleglejszego i najwiekszego I poziomu
( 8km ). Rozpoczęcie likwidacji - juz 1970r.
Wydobycie roczne srednio 20-60 tys ton rudy.
Zatrudniała w 1957r 477 ludzi.
W czasie drążenia korytarzy wyjątkowo
często napotykano duże partie nauralne - jaskiniowe.
Rudę przewożono do Huty Zawiercie.




Zmieniany 2 raz/y. Ostatnio 2008-12-02 20:26 przez Tomek 23.

Tomek 23 Napisał(a):
-------------------------------------------------------

>
> Co do kopalni Rudniki szyby zaczęto drążyc w
> 1949r,
> a wydobycie zaczęto w 1950r Kopalnia posiadała 3
> szyby
> prostokatne w obudowie drewnianej:
> wydobywczy, wodno-wentylacyjny i wentylacyjny.
> Wodę pompowano pompami KR-02.
> Kopalnia miała 5 poziomów z których zalane sa
> 4 - od kilku lat zwierciadło sie ustabilizowało
> poniżej najrozleglejszego i najwiekszego I
> poziomu
> ( 8km ).
>
mam pytanko: czy to przypadkiem nie jest kopalnia w ilach? wiadomo cos na temat tych 4 zalanych poziomow?



---
uzdrawiam!
lama.waw.pl

lama Napisał(a):
> mam pytanko: czy to przypadkiem nie jest kopalnia
> w ilach? wiadomo cos na temat tych 4 zalanych
> poziomow?
>

Witaj,

ogólnie tak, jest to kopalnia w formacji częstochowskich iłów rudonośnych, czyli jura środkowa (bajos-baton).
Wg. Różyckiego, to prawie 90m seria iłów poprzedzielana seriami warstw syderytów/sferosyderytów:
seria I - 9,5-10m
seria II - 35-35,15m
seria III - 36,15-36,5m
seria IV - 36,9-37,1m
seria V - 37,6-37,75m
seria VI - 38,05-38,12m
Eksploatowano III-V serię, poszczególne serie poprzedzielane są warstwa iłów, oraz piaszczysto marglistą skałą. Na 74m (wiercenie w dnie szybu) zlokalizowano pokład węgla brunatnego. Jednak to nie są jedyne poziomy na których występują sferosyderyty...

---
pozdrawiam
Michał
[www.JuraPolska.com] & [www.ForumJurajskie.pl]

Tomek 23 możesz napisać dokladnie gdzie znajduje sie ta kopalnia kolo Brzezin??

Jak jedziesz z Siewierza na Częstochowę to przed
Częstochową skręcasz na Stara Hutę a stad na północ do Brzezin.
Przed Brzezinami jest wielka hałda a za nią była kopalnia -
dzis prywatne firmy tam gospodarują.
Tu masz film z tego miejsca:
[www.tvs.pl]

To znaczy teren jest pilnowany a szyb jakos zabezpieczony pewnie czy tak ??
Patrząc na mape z Brzezin w kierunku Blachowni są jescze trzy miejsca gdzie zaznaczone sa nieczynne kopalnie .Znasz te miejsca ???