Cóż, reakcję władz już mamy...
Dlatego wolałbym, żeby ktoś z naszego środowiska miał kontrolę nad jaskiniami, a nie urzędnicy, którzy najczęściej nie mają zielonego pojęcia o jaskiniach.
A przyczyny wypadku są przecież znane - takie same jak w Wiernej. Mogłem tam zginąć ja, lub ktokolwiek z nas, albo przez kolejne tysiąc lat NIKT...
Konkluzja jest taka, że niestety NIE ISTNIEJĄ BEZPIECZNE I STABILNE JASKINIE
Kiedy prowadziłem dzieciaki przez Studnisko nic się nie stało, nie z racji profesjonalizmu (bo do tego pewnie mi daleko), lecz tylko dlatego, że mieliśmy szczęście!
Pozdrawiam wszystkich - Tomek.
P.S. Przepraszam za skopiowanie postu, moją intencją było tylko pominięcie kolejnych.a jego treść mnie zainteresowała
Zmieniany 2 raz/y. Ostatnio 2014-06-06 13:14 przez grabantomek.