Byłem wczoraj w j. Wszystkich Świętych, i odniosłem wrażenie, że dno sali za Mostem Herberta jest niżej, niż jakiś rok temu. Poza tym spora hałda piasku, szalowana starymi deskami pod ścianą, zdawała się świadczyć o intensywnej działalności eksploracyjnej. Wie ktoś coś więcej?

Jarosław Surmacz

Też tam ostatnio byłem. Atakowałem jaskinię od strony Olsztyńskiej, pokonałem zacisk i na deser poszłem na Most Herberta i faktycznie zagadkowe jest to pogłębienie. Dołączam się do przedmówcy w zapytaniu.