Oprócz jaskiń interesują mnie też obiekty sztuczne - np sztolnie galmanowe w Dol. Czernej itp
Podobno ciekawy obiekt - Kopalnia Rud Zelaza był ? w Rudnikach ( koło hałdy ) gdzie jeszcze ostatnio dało się zjechać na linie ( znali go zwłaszcza zbieracze skamielin - spirytyzowanych amonitów (
Jeśli ktoś ma namiary na takie obiekty prosze o info
maciek

No ludziska to jest temat który mnie też męczy od dawna. Mam problem zlokalizować otwór szybu kopalni w Rudnikach koło Zawiercia podobnież ciekawa i nieczynna kopalnia rudy żelaznej przeszło ponad 20 km. dł. Koledzy z okolic Zawiercia może się wykażecie?
grot

Podobno otwór tego szybu jest na terenie jakiegoś zakładu przy tej wielkiej hałdzie i tzreba przekupić gościa wiadomo czym i wpuszcza
co do tych 20km to byłbym ostrozny czy sa w całości dostepne ale kiedyś znalazłem przekrój tego obiektu i ma ok 50m głębokości ajej dolne partie są zalane - właśnie w dolnej części ( i w gliniance koło hałdy też ) - sa spirytyzowane amonity co prawda nie za duże ale dobrze zachowane
tez zrobiły sie ciekawe nacieki - kilka lat temu koło Olkusza dostepny był szyb kopalni Bolesłąw i tu spenetrowaliśmy ok 5km parti nieczynnych i czynnych tej kopalni cynku i ołowiu z niesamowitą zabarwioną przez wodorotlenki żelaza rzeką - mam sporo fotek - wyglądaja jak zrobione na wulkanie,
maciek

Koledzy z Zawiercia sprężcie się, jak znacie swe miasto? Historia was nie męczy? Pod nosem takie cudo a wy tajemnica lub sny!?

x



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2005-12-13 15:14 przez M.

koledzy z Zawiercia cicho siedzą i robią swoje:P po co im tłumy amatorów amonitów ?

Ostatnio na WNOZ w Sosnowcu na giełdzie minerałów były osoby z spirytyzowanymi amonitami właśnie z kopalni w Rudnikach. Podobno zabezpieczyli dla siebie wejscie do tego szybu bo jeżdżą tam specjalnie ( jak i na pobliską "gliniankę" ) właśnie po to i tez z tego po części żyja ...

witam
"dolne partie są zalane", czy mozecie cos wiecej takich miejsc przytoczyc.
Interesują mnie wspólne akcje.

jezeli ktos posiada namiary tego typu tematy.... proszę o kontakt.
kurek

Równiez wiem ze dolne pietro kopalni w Rudnikach jest zalane ale mozna chodzic i to kilka kilometrów minimum po górnym pietrze.

Witam wszystkich odświeżam ten temat ponieważ też mnie on interesuje a właśnie mieszkam w Rudnikach
pytanie do maćka..pisałeś ze widziałeś kiedyś przekrój tego obiektu?? a masz go jeszcze ja osobieście nigdy tego przekroju kopalni nie widziałem z tego co wiem to jest niedaleko tej hałdy szyb wentylacyjny ale kilka metrów niżej jest już woda nie miałem latarki ze sobą bo takto bym wszedłponoć jest jeszcze jeden szyb ale jest on dalej od tej hałdy na ogrodzonej działce ale o szybie na terenie tego zakładu przy hałdzie nic nie słyszałem szkoda że nieinteresowałem się tym wcześniej bo bym dziadka przepytał a w końcu tam pracował własnie przy głównym szybie jako operator tej windy ..........