Ostatnio bylismy w Żelazkowej Szczelnie.
Po przejści metalowej obreczy w lejkowatym otworze
i osunieciu sie w dół szerokiej ale błotnistej w spagu
szczeliny porobilismy sobie troche zdjęć m. in z ładnymi polewami,
które maja się dobrze Justbiel.
Potem wesztiśmy do tego ciasnego korytarzyka w góre
i po przejsciu mostu skalnego zwiedzilismy końcowe partie jaskini.
W drodze powrotnej juz w szczelinie kolega wspiął sie,
a ja go asekurowałem do tego słynnego okienka skalnego.
Z otworu bucha takie ciepło że rosnąca tu paprotka
kolebie sie na wszystkie strony.
Prawdopodobnie jest to górna część wielkiej szczeliny
zagruzowanej w końcowej częśći bo mozna tak sądzic np
po sporym wywiewie. Zrobiłem tez taki szkic przekroju jaskini:
Dodam że na wzgórzu zrobił się niezły ruch -
spotkalismy 2 inne ekipy, które wybierały sie do tych
głebszych jaskiń na Cisowniku, a po naszej penetracji ŻSz
śladów w sniegu było co niemiara.
Zmieniany 2 raz/y. Ostatnio 2009-12-31 16:48 przez Jurasz.