dyskusje grotołazów
Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajZaloguj
Idź do strony:  <--1234567-->
Bieżąca strona:6 z 7
Re: Kolejny wypadek
Autor: gopryszek (IP zapamiętane)
Data: 02 Dec 2009 - 17:54:25

wojtekn Napisał(a):
------------------------------------------------------
> W tym przypadku wystarczy
> media poinformować, że w wypadku brał udział
> "pseudogrotołaz", a nie "grotołaz".

wszyscy wiemy że nie każdy wypadek jest z winy poszkodowanego. jak byś nazwał osobę która, jest instruktorem speleo i ulega wypadkowi? osoba która odpowiada za kontakt z mediami nie musi znać wszystkich. jeżeli jakiegokolwiek instruktora nazwiesz pseudogrotołazem lub pseudowspinaczem ponownie narazisz sie na ataki srodowisk.

pozdrawiam



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2009-12-02 17:55 przez gopryszek.

Re: Kolejny wypadek
Autor: van der Coghen Piotr (IP zapamiętane)
Data: 02 Dec 2009 - 20:59:24

Odp. dla Kuba Nowak
Przyznaję, że przez chwilę myślałem, że w podczas tej dyskusji dał się Pan w emocjach sprowokować do krytycznej choć niezwykle złośliwej wypowiedzi o ratownikach, ale to nieprawda.
Dowód na to był uprzejmy sam Pan dostarczyć na tym Forum.
Jest nim cytowany przez Pana artykuł zamieszczony w czasopiśmie speleologicznym Nr.50 (sądzę, że Pańskiego autorstwa, bo czyjeż mogłoby ono być?)
JUŻ WÓWCZAS, w żaden sposób nie sprowokowany szkalował Pan dobre imię ratowników z Jury, zgłaszjąc przy okazji kabotyńskie pretensje, że nikt Panu nie podziękował za akcję.
.
A przecież, niezależnie od stopnia zaangażowania, podziękowaliście sobie Panowie z ratownikami na miejscu po męsku, za wspólną akcję, osobiście, uścisnął im prawicę, a potem... po cichutku napisał Pan o nich coś takiego!
Najciekawsze jest to, że uważa się Pan ciągle za prawego i uczciwego Człowieka Gór...

To smutne, ale z tego widać jednak, że ja, "wyrachowany polityk", na którym już powieszono wszystkie możliwe psy, to w kwestii cynizmu jestem małe Miki przy Panu.


Kończąc, dziękuję jednak Panu, że swoje wypowiedzi podpisuje Pan swoim imieniem i nazwiskiem.
To rzadkość w dzisiejszych czasach.
Bo jednocześnie niesie ze sobą realne ryzyko oceny dyskutanta jako człowieka (nie wątpię, że wybitnego w każdym calu).




Re: Kolejny wypadek
Autor: justbiel (IP zapamiętane)
Data: 02 Dec 2009 - 22:17:32

van der Coghen Piotr Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Kończąc, dziękuję jednak Panu, że swoje
> wypowiedzi podpisuje Pan swoim imieniem i
> nazwiskiem.
> To rzadkość w dzisiejszych czasach.
> Bo jednocześnie niesie ze sobą realne ryzyko
> oceny dyskutanta jako człowieka ...

Forum daje anonimowość i większość osób z tego korzysta. Nie narusza to jakichkolwiek zasad ani nie urąga piszącemu. Po to zostało stworzone pseudo aby dawać pewną prywatność choćby przed spamem i przypadkowymi kontaktami osób z zewnątrz.
Na wszelkich forach publicznych występuję wyłącznie pod pseudonimem ze względu na moją pracę zawodową. Nie chcę aby przypadkowe osoby wygooglały sobie czym się zajmuje w wolnym czasie bo nic im do tego a interesuje się przeróżnymi rzeczami (nie chodzi tu o jakieś zboczenia).
Zainteresowanym moją osobą udzielam takich informacji na PW.



Re: Kolejny wypadek
Autor: misza (IP zapamiętane)
Data: 02 Dec 2009 - 23:41:48

Panie Piotrze!

Z całym szacunkiem, ale jeżeli ma Pan świadomość, że 99,9%(*) środowiska wspinaczkowo-jaskiniowego ma o Panu i Pańskiej działalności taką a nie inną opinię, to może faktycznie jest to problem i trzeba się zastanowić dlaczego tak jest?

Jak Pan sobie wyobraża współpracę ze środowiskiem (jeżeli w ogóle Pana to interesuje) bez odrobiny samokrytyki i chęci wysłuchania uwag drugiej strony? Proszę tylko spojrzeć jakim szacunkiem darzeni są ratownicy TOPR i GOPR. Nie oczekują pochwał w telewizji, pomimo tego, że im się to należy - przecież narażają życie w ciężkich warunkach by ratować innych. Poza tym są ciągle obecni w środowsku - jeżdżą z nami na wyprawy, są po prostu wspinaczami lub grotołazami - ale przede wszystkim - KOLEGAMI.

Pańska postawa jest zupełnie przeciwna - jedyny słuszny wychowawca dbający o to, żeby się dzieciaki nie pozabijały na podwórku. Obserwuje Pan z wysokiego balkonu, bo w sumie po co się zniżać - z góry lepiej widać... Do tego notoryczne mijanie się z prawdą i obracanie kota do góry ogonem, byle tylko uniknąć odpowiedzi na zadane pytanie. No i traktowanie wszystkich "z góry". Fakt, jak pracownik podskoczy to można go wypieprzyć z roboty, czemu nie. Albo obsmarować tego czy innego w telewizji. A potem zdziwienie i rozżalenie, że nikt nie lubi van der Coghena.

I jeszcze jedno - wielokrotnie daje Pan do zrozumienia, że ma Pan w dupie opinię środowiska. Proszę jednak pamiętać, że nie my istniejemy dla GJ GOPR, tylko na odwrót!


Pozdrawiam,
Michał "Misza" Romański


(*) - pozostałe 0,1% zapewne boi się utraty pracy lub należy do Pańskiej rodziny...

Re: Kolejny wypadek
Autor: Kuba Nowak (IP zapamiętane)
Data: 03 Dec 2009 - 11:12:03

van der Coghen Piotr Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Dowód na to był uprzejmy sam Pan dostarczyć na
> tym Forum.
> Jest nim cytowany przez Pana artykuł zamieszczony
> w czasopiśmie speleologicznym Nr.50 (sądzę, że
> Pańskiego autorstwa, bo czyjeż mogłoby ono
> być?)
> JUŻ WÓWCZAS, w żaden sposób nie sprowokowany
> szkalował Pan dobre imię ratowników z Jury,
> zgłaszjąc przy okazji kabotyńskie pretensje,
> że nikt Panu nie podziękował za akcję.

Szanowny poseł jak zwykle swoje, byle nagiąć, przeinaczyć, przekłamać.
Czy pan poseł oduczył się czytać od matury, czy celowo "rżnie głupa"?
Gdzie w artykule jest choćby prośba o podziękowanie, gdzie?

Jestem zdania, że do wszelkiej działalności należy podchodzić krytycznie, aby wyciągać konstruktywne wnioski. I odróżniam krytykę od krytykanctwa, którą szanowny mi zapewne zarzuca.
Problem polega na tym, że ktoś tak zadowolony z siebie jak pan poseł, nie przyjmuje żadnej krytyki. W ten sposób stoi w miejscu, więc się cofa, bo świat, panie pośle idzie do przodu, z panem, czy bez.
Mam nadzieję, że mimo pańskiego wpływu, ratownicy GJ idą do przodu potrafią krytycznie spojrzeć na to co robią. Im dłużej analizuję feralną akcję w Sąspowskiej, tym więcej błędów widzę i wbrew temu, co pan poseł tutaj usiłuje wmówić, najmniej pretensji mam do samych ratowników - robili co mogli, na ile zostali wyszkoleni.
Jak patrzę na to z perspektywy, to dochodzę do wniosku, że największe błędy zostały popełnione na poziomie koordynowania akcją. Między innymi dlatego dotarcie ratowników od auta do ofiary zajęło im 9 godzin w terenie o deniwelacji poniżej 100 m.
Wewnętrzna komisja GOPR powinna zbadać przebieg tej akcji (jeśli jeszcze tego nie zrobiła), bo według mnie jest ona przykładem tego, jak akcja nie powinna być koordynowana.
Jest tajemnicą Poliszynela, że jest to tylko przykład.

Re: Kolejny wypadek
Autor: van der Coghen Piotr (IP zapamiętane)
Data: 04 Dec 2009 - 16:34:54

Taaak... już chyba wszystko zostało powiedziane i przypuszczalnie każda ze stron pozostanie przy swoim zdaniu.
Dzięki za krytyczne komentarze dot. mojej niedoskonałej osoby.
Tak to już jest na świecie, że ludzie mają różne poglądy i niekoniecznie dają się przekonać do ich zmiany.
Powiem więcej: mój dziadek, który był Prezesem Sądu Apelacyjnego w Katowicach, miał takie ironiczne powiedzenie: "łże jak naoczny świadek".
Ten stary sędzia nie miał bynajmniej zamiaru obrażania kogokolwiek, ale z jego wieloletniej praktyki prawniczej wynikało, że zeznania świadków bywają tak od siebie różne jakby oglądali zupełnie inne wydarzenie.
I to bez złej woli czy świadomego kłamstwa kogokolwiek.
Po prostu - każdy widzi świat inaczej, skupia się na czym innym i zapamiętuje inne szczegóły.
W jego umyśle tworzy się zupełnie indywidualna rejestracja wydarzeń.
Przykładowo: gdy ludzie oglądają na ulicy jakąś szałową dziewczynę, to facet zwróci uwagę na fajny biust i zgrabne nogi a kobieta na złą fryzurę i rozmazany makijaż u oglądanej.
I każde z nich, mówiąc skrajne oceny - powie prawdę.
.
Myślę, że czas kończyć ten niezwykle interesujący wątek.
Powiem Wam dlaczego:
Dziś jest dzień szczególny, Dzień Osób Niepełnosprawnych. Dzień, który powinien wszystkich skłaniać do refleksji.
Jeśli ktokolwiek z Was, widział kiedyś na jednej sali dziesiątki osób sparaliżowanych, niewidomych, niedorozwiniętych lub bez kończyn - będzie wiedział o czym mówię.
Cieszmy się, że Stwórca dał nam siłę i zdrowie. Że możemy wędrować po górach, wspinać się, chodzić po jaskiniach, czy jeździć na nartach.
Cieszmy się i bądźmy wdzięczni za wspaniały los jakim zostaliśmy obdarzeni.
Bowiem zdrowie i życie są tak ulotne...
.
Pozdrawiam.





Re: Kolejny wypadek
Autor: model (IP zapamiętane)
Data: 04 Dec 2009 - 19:27:34


"Myślę, że czas kończyć ten niezwykle interesujący wątek.
Powiem Wam dlaczego:
Dziś jest dzień szczególny, Dzień Osób Niepełnosprawnych."

Ha,ha... To górnicy się ucieszą... :)

Re: Kolejny wypadek
Autor: justbiel (IP zapamiętane)
Data: 04 Dec 2009 - 23:26:48

O jejku, pierwszy raz chłop coś powiedział nie tak a wy tak od razu go wyśmiać... :)
Takie zaduszki osób niepełnosprawnych.



Re: Kolejny wypadek
Autor: misza (IP zapamiętane)
Data: 06 Dec 2009 - 16:01:08

van der Coghen Piotr Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Myślę, że czas kończyć ten niezwykle
> interesujący wątek.


hehe, argumenty się skończyły...

Re: Kolejny wypadek
Autor: janekk (IP zapamiętane)
Data: 06 Dec 2009 - 19:28:46

No nie z tym Dniem Niepełnosprawnych to pan przesadził. Jeśli miałem jakikolwiek cień wiary w dobre intencje to właśnie go straciłem. To już jest faktycznie bełkot typowy dla polityków. Może jeszcze jakiś cytat z Jana Pawła II i coś o wartościach chrześcijańskich?



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2009-12-06 19:57 przez janekk.

Idź do strony:  <--1234567-->
Bieżąca strona:6 z 7


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
This forum powered by Phorum.

rss