Czy ktos z was posiada jakies informacje na temat systemu wyrobisk kopalnianych ktore rozciagaja sie pod tym miastem. Niedawno natrafilem na internecie na ciekawa strone z historia tego miasta .Byla tam tez mowa o kopalniach mn. zamieszczony byl przekroj szybu 30metrowej gleb. ktory do drugiej wojny swiatowej byl dostepny w kamieniolomie przy ulicy Sciegiennego.Po wojnie szyb zasypano.
Byla tez mowa o wyplywie wod z systemu ,ktory ujety w forme zrodla funkcjonowal jeszcze do niedawna na stoku wzgorza pod kosciolem w Imielinie.Obecnie to miejsce jest rowniez niedostepne.Caly system wyrobisk liczy podobno okolo 6 kilometrow .Niewykluczone ze gdzies istnieja nowe wejscia do tego systemu.Czy ktos posiada jakies inne informacje na ten temat???

W tamtym roku penetrowaliśmy część tych wyrobisk bo naturalnie powstał mały otwór na lini sztolni,
ale teraz jest juz chyba przez słuzby miasta zasypany - o tej eksploracji pisałem na Forum P.S.
A tu ten artykuł który pewnie czytałeś.
[imielin.host.sk]

wiem znam twoja relacje z P.S.

Sprawdzales inne miejsca w tamtych terenach (mn. te z artykulu o tamtejszym gornictwie)????

A gdzie to ?



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2008-08-03 09:59 przez Rado.

W pozostałych miejscach nie znalazłem wejść do podziemi -
były tam tylko pewne ślady mogace mieć związek z podziemiami.
Nie wszystkie miejsca sprawdzałem - wartałoby tez popytać miejscowych

najbardziej podniecajacym miejscem bylby ten szyb w kamieniolomie .......szkoda ze juz go nie ma !!!!!

Ciekaw jestem ile tych sztolni odwadniających było - jedna czy więcej ?
Ciekawi mnie tez ten zapis:

Do dzisiaj istnieje komora o wymiarach 3 na 8 m. wysokość ok. 2 m. w punkcie "C", na głębokości 8 - 10 m. poniżej powierzchni terenu.
Szczegóły tej komory opisał Roman Drobiec, zamieszkały w Imielinie przy ul. Św. Br. Alberta.

czy ta komora jest nadal a jesli tak to ciekawe gdzie ?

jak tam byles to pytales kogos o inne fragmenty sztolni pewnie ktos cos wie a ten gosc to napewno.

Tak gość ogólnie powiedział jak przebiegały te podziemia -
i stwierdził że w róxnych miejscach od czasu do czasu odsłaniano ich fragmenty
jednak ze względów bezpieczeństwa- by ktos tam nie wpadł
szybko je zasypywano gruzem, nawet smieciami.
Pewnie spora część podziemi odsłonieto w kamieniołomie
ale i pewnie szybko niszczono -
tu najlepiej byłoby spytac starszych pracownikow tego
kamieniołomu - pewnie wiedza sporo na temat.

Maciek moze sie kiedys na ten Galman w koncu wybierzemy moze warto by bylo ten szyb ruszyc co jest w lesie od plok w strone krupniczki. Duzo tych dostepnych sztolni w tamtych rejonach nie ma (oprocz Katarzyny) wiec mozna by cos udroznic????