pylon Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> pegas Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > pylon: który model singing rocka posiadasz?
> bo nie
> > wiem co lepsze torca czy digger?
>
> Ja mam Torca i tak jak mówię narazie nie mam
> zastrzeżeń, a ładnych parę kilometrów w dziurach
> już zrobiła na mojej d... i to w tych ciasnych
> dziurach również
>
> pozdrówko
> pylon
>
>
>
>


Witam
Miałem Torca ale wymieniłem ją w sklepie na Diggera.
Torca ze swoimi klamrami szybko- zaciskowymi jest fajna ale niestety mnie i jeszcze kilka osób przy swobodnym wiszeniu metr nad ziemią chciało pozbawić klejnotów rodzinnychy :D nie wspomnę że panie też narzekały wisząc w niej. Teraz mam Diggera i leży dobrze i nic nie wycina ani ugniata. W planach mam tylko przyszycie z tyłu gumek podtrzymujących pętle udowe.
Pozdrawiam Misiek

Witam.
Podbijam wątek.

Chciałam zakupić sobie uprząż jaskiniową, ale słyszałam na ten temat tyle opinii, że nie mam pojęcia na jaką się zdecydować. Dużo słyszałam o uprzężach Singing Rock (ale ile ludzi - tyle opinii). Z tego co wiem tendencja jest taka, że z model Torca jest raczej mało chwalony. Model digger - słyszałam tyle, że lubi się haczyć w wąskich jaskiniach.

Do wyboru są jeszcze uprzęże od Zosi Chruściel i Staszka Kotarby.

I teraz tak... Wątek nie był dawno odwiedzany, więc może coś się w kwestii wygody/niewygody uprzęży zmieniło.
Bardzo proszę o ponowne wyrażenie opinii na temat tego jaką uprząż zakupić - tak, żebym była z niej zadowolona.

Więc co polecacie z własnego doświadczenia (cena akurat nie gra pierwszorzędnej roli):
1. Singing Rock - digger
2. Singing Rock - torca
3. uprząż od S. Kotarby
4. uprząż od Z. Chruściel

Bardzo proszę o opinie.
Z góry dziękuje
Elka

PS. Cenne będą też uwagi typu - dlaczego nie warto kupić jakiejś z tych uprzęży. - takie małe podsumowanie



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2008-06-23 14:04 przez elle.

Witam
Ja nadal posiadam Diggera i dobrze mi służy (wadą jaką widzę w niej to tylko sztywne pasy z której jest zrobiona choć widziałem ten sam model z miękkimi taśmami. Lecz mnie to nie przeszkadza) nie tylko w jaskiniach jak i w sporadycznie w pracy.
Jeśli chodzi o uprzęże Z.Chruściel (http://www.explorer.iq.pl/sklep/?p=productsList&iCategory=4) nie mogę się wypowiedzieć bo nie miałem z nimi do czynienia . Uprzęże S.Kotarby mamy w klubie i służą dobrze bez zarzutu. Widziałem uprzęże firmy MTDE i znajomy je chwalił (http://sklep.speleo.pl/) .
Pozdrawiam Misiek

Ja używam uprzęży Kotarby. Nie używałem innych do jaskiń, wiec nie mogę porównać. Natomiast co do tej którą mam, uważam że jest bardzo dobra. Nie uwiera, dobrze dopasowana do ciała, wytrzymała, nic się nie pruje itp. Goraco polecam

Pozdrawiam
Michał Pawlikowski

Ostatnio znalazłem uprzęże południowych sąsiadów, a mianowicie Rock Empire - Speleo, czy szanowni forumowicze znają ten sprzęt? Chyba od niedawna Hudy produkuje jaskiniówki? bo wcześniej się z nimi nie spotkałem.

Są one dostępne w sklepie www.e-pamir.pl
link do uprzęży:
[www.e-pamir.pl]

Co do Singing Rock - Torca, to już są chyba nie produkowane, przynajmniej w nowym katalogu ich nie ma więc pewnie, ze sklepów będą znikać ostatnie sztuki (o ile jeszcze gdzieś są) - to taka informacja dla tych którzy je cenią i chcieli by jeszcze się na nie załapać.

Henio Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ostatnio znalazłem uprzęże południowych
> sąsiadów, a mianowicie Rock Empire - Speleo, czy
> szanowni forumowicze znają ten sprzęt? Chyba od
> niedawna Hudy produkuje jaskiniówki? bo
> wcześniej się z nimi nie spotkałem.

Hej
Zakupiliśmy kilka sztuk w tym roku dla kursantów. Wielu z nich bardzo narzekało na komfort użytkowania spowodowany brakiem regulacji ustawienia pasa pod tyłkiem. Powodem boleści był zbyt krótki (nieregulowany) pasek od dupowspora powodujący, że w/w pas zbyt mocno wrzynał się w pachwiny. Problem rozwiązaliśmy ucinając go nożem, ale nie każdy lubi takie metody. Rozmawiałem z Polskim dystrybutorem Rock Empire i powiedział, że jak się spotka z producentem to przekaże mu te uwagi. Może kolejny model będzie lepszy.
Pozdr Kiero
P.S.
Zdecydowanie polecam Singing Rocka. Sam używam Torki a i Digger ponoć jest OK





Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2009-06-23 20:55 przez Kiero.

Przez parę lat miałam uprząż Staszka, teraz używam Singing Rocka i stwierdzam, że w uprzęży Staszkowej czułam większy komfort, zwłaszcza przy dłuższym wiszeniu- była mniej sztywna. Stopień bezpieczeństwa wydaje mi się porównywalny (choć uprząż jest bez atestów)- nic się nie luzowało ani nie przecierało. Jedynym mankamentem były kwestie regulacji podczas zakładania- szczególnie "upierdliwe" w zimie.
Pozdrowki,
Aneta

Podobnie jak Kierownik od kilku lat używam SR Torci i jest to uprząż wg mnie bardzo wygodna. Żona także używa Torci i uważa ją za bardzo wygodną. Niestety dla bardzo szczupłych dziewczyn brakuje możliwości ściągnięcia pasa biodrowego (taki problem wystąpił u żony).
Wcześniej użytkowałem uprząż od Zosi Chruściel i też nie narzekałem na jej wygodę.

Konar



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2009-06-24 17:11 przez Konar.

Jesli chodzi o komfort tylko MTDE AMAZONIA do ciaśniejszych dziur PETZL SUPER AVANTI lub AVENTURE VERTICAL MURUK tańsza opcja.
Pozdrawiam
Adas